Pokaż wyniki od 1 do 17 z 17

Wątek: Pierwsze chustowyjście - m. pozazdrościł

Mieszany widok

  1. #1
    Chusteryczka Awatar monika999
    Dołączył
    May 2009
    Posty
    1,831

    Domyślnie

    gratulacje!!! a jak się podobało maluszkowi?


  2. #2

    Domyślnie

    mymmeli: troszkę się stresowałam, że mu się główka przekręca, ale jako że wczoraj chodziliśmy w domu to czułam się trochę pewniej

    olmis: maluszek jest już lipcowy z 1, zdecydowanie zamierzamy nosić więcej, jak tylko ja będę miała więcej sił, mobilizuje nas też troszkę to, że wózek nie mieści się do windy a mieszkamy na 8 piętrze

    monika999: maluszek cały czas spał, więc myślę, że było mu dobrze

  3. #3
    Chustonoszka
    Dołączył
    Jul 2010
    Posty
    82

    Domyślnie

    super!gratulujępamiętam moje pierwsze wyjście z maluchem też było deszczowe...i zmęczone...i szczęśliwe

  4. #4
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Jan 2011
    Miejscowość
    Gniezno
    Posty
    5,827

    Domyślnie

    To przyłączam się do gratulacji; ten pierwszy raz jest chyba najtrudniejszy, ale i cudowny.

    Jeżeli dzidzia Ci pięknie spała cały spacer, to chyba nie możesz mieć lepszej rekomendacji dla takiego sposobu spędzania czasu podczas wyjść .


    "Czytelnik może żyć życiem tysiąca ludzi, zanim umrze. Człowiek, który nie czyta, ma tylko jedno życie." G.R.R. Martin

  5. #5
    Chustomanka Awatar sheep
    Dołączył
    Sep 2010
    Posty
    908

    Domyślnie

    Gratulacje Ja się bardzo stresowałam przed pierwszym wyjściem, potem przed pierwszą przejażdżką metrem, potem przezd wyjściem w plecaku. Ciekawe, czy jeszcze jakieś chustostresy mnie czekają?

  6. #6
    Chustofanka Awatar maryjey
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Suwałki
    Posty
    316

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez sheep Zobacz posta
    Gratulacje Ja się bardzo stresowałam przed pierwszym wyjściem, potem przed pierwszą przejażdżką metrem, potem przezd wyjściem w plecaku. Ciekawe, czy jeszcze jakieś chustostresy mnie czekają?
    A wiązałaś już chustę poza domem bez pomocy lustra i przed zaciekawioną "widownią"?


  7. #7
    Chustomanka Awatar sheep
    Dołączył
    Sep 2010
    Posty
    908

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez maryjey Zobacz posta
    A wiązałaś już chustę poza domem bez pomocy lustra i przed zaciekawioną "widownią"?
    Racja, to też było stresujące. Na szczęcie mam już za sobą.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •