kupowałam po akcji poszukiwawczej "co można kupić we Francji czego u nas nie ma" na stronie tonga.fr. Do nas też przysyłają tylko trochę drożej sobie, liczą za przesyłkę.
kupowałam po akcji poszukiwawczej "co można kupić we Francji czego u nas nie ma" na stronie tonga.fr. Do nas też przysyłają tylko trochę drożej sobie, liczą za przesyłkę.
żona TEGO Jaśka
mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)