ok, dzięki, moze jakaś chustofanka mieszka na moim osiedlu, w zasadzie kieszonki nauczyłam się, ale ta chusta jest chyba za cienka, zwykłe prześcieradlo z bawełny, dziś zamotałam męża, nawet nieźle mi wyszło, ale wrzyna się w nóżki małej. A jest jakaś wypozyczalnia w Trójmieście? wysłałam e-maila do doradcy chustowego, ale nie odezwała się, szperając w necie trafiłam tu, pozdrawiam



Odpowiedz z cytatem




Na pewno coś pomoże w kwestii chusty, tylko nie wiem, czy nie wyjechała już na wakacje.




