Franciszko, ale przyznasz, że trzeba było się trochę przyjrzeć, żeby tę różnicę zauważyc... Z metra już nic nie widać, a obie wślepiałyśmy się z odlełości kilku centymetrów...
Obie chusty są superaśne, Lutea mnie też zachwyciła

Bardzo kobieca, delikatna... Nie mam skojarzeń z tapicerką...
