Podróż: w czym nosić?

[mandra]

W październiku, jak Nina będzie miała 8 miesięcy, wyjeżdżamy w pierwszą powazniejszą wspólną podróż lecimy na 2 tygodnie do Egiptu, ale żadne tam kurorty, tylko szlajanie się po Kairze, Aleksandrii itp.
Wtedy będzie tam jeszcze gorąco, do tego duże miasto, wysokie krawężniki, tłumy ludzi...

Doradźcie, w czym nosić? i jak??

mamy wyjściowo ellaroo.

- czy 8 miesięcznemu dziecku można już wyswobodzić rączki (np w kieszonce, na razie to moje najlepiej opanowane wiązanie)?
- planujemy nosidło - ale jakie? i tak chciałam MT, czy się sprawdzi jako zamiennik chusty i od kiedy można nosić na plecach? a może dobrą opcją byłoby wypożyczenie np Manduki?
- zastanawiam się, czy kupować wózek - parasolkę.... czasem dobrze by było dziecko posadzić, przewietrzyć jeśli są tu jakieś podróżniczki z doświadczeniami parasolkowymi, proszę o radę!

i wszelkie przemyślenia podróżnicze mile widziane (oprócz tych 'pocozabieraćmałedzieckowpodróżprzecieżitakni cniebędziepamiętać....' )

[Kasia.234]

Rączki możesz wyjąc jak dziecko samo siedzi.
A do noszenia polecam chustoMT, wygodny, mało miejsca zajmuje, przewiewny i cieńszy niż MT

[Dominiqueee]

Jeśli maluch już sam siedzi to jasne, że można mu wyjąć rączki czy to w kieszonce czy to w 2X. MT - to samo, jak już siedzi samo to śmiało można nosić w nim. I myślę, że MT byloby lepsze, bo jest większy przewiew, choć i tak pewnie bedzie Wam gorąco. Na plecach jak najbardziej - tak chyba najlżej i najwygodniej.

OT - mam do sprzedania lekkie i przewiewne chustoMT

[mandra]

teraz mnie zastrzeliłyście, o ChustoMT nie słyszałam....dlaczego jest bardziej przewiewne?? czym się właściwie różni?

[agnieszkazd]

8-miesięczniaka to i na biodrze ponosisz, a na biodrze jest IMO najchłodniej - najmniej się stykacie ze sobą, rączki można wyjąć.
Wózek parasolka - warto mieć. Nawet jeśli Dzieć w nim nie pojeździ, to będzie w czym graty, torby, ciuszki na przebranie, picie itp wozić.

[Dominiqueee]

Np. takie http://galeriaagrafka.blogspot.com/2...i-ontario.html . Od zwyklego MT różni się tym, że pasy ramienne ma szerokie i rozkladane jak poły chusty i cięża się wtedy rozklada na całych ramionach.

Czemu bardziej przewiewne - no bo od boków panela masz przestrzen przez którą się wietrzycie, a nie jak w chuście jestescie zawinięci cali. A, no i chustoMT ma zazwyczaj panel cieńszy od paneli w zwyklych MT - ale to nie reguła.

8-miesięczniaka to i na biodrze ponosisz, a na biodrze jest IMO najchłodniej - najmniej się stykacie ze sobą, rączki można wyjąć.
Wózek parasolka - warto mieć. Nawet jeśli Dzieć w nim nie pojeździ, to będzie w czym graty, torby, ciuszki na przebranie, picie itp wozić.

No ale na biodrze to długo nie ponosisz , bo ramię wysiadzie.

[agnieszkazd]

No ale na biodrze to długo nie ponosisz , bo ramię wysiadzie.

Teoretycznie tak, no ale ja ostatnio w zoo godzinę ponad na biodrze nosilam i było ok.
Zreszta to będzie jeszcze małe - czytaj prawdopodobnie lekkie - Dziecko.

[matysia]

Z szacunku dla własnego nie wymienialnego kręgosłupa, jednak nie na biodrze. MT, albo może plecaczek prosty?

[Jasnie Pani :)]

Np. takie http://galeriaagrafka.blogspot.com/2...i-ontario.html . Od zwyklego MT różni się tym, że pasy ramienne ma szerokie i rozkladane jak poły chusty i cięża się wtedy rozklada na całych ramionach.

teoretycznie masz racje jak najbardziej, ale praktycznie to juz nikt Ci w PL tego nie uszyje, bo Ocah angielskie ma na to patent (stary ChMT z Agrafki wygrzebałaś, wtedy jeszcze tak Ocah nie inwigilowala). Trzeba by bylo z drugiej reki szukac (ciezko).

[mgo]

OT... ale Wam zazdroszczę tej Aleksandrii dla mnie to jedno z najpiękniejszych miejsc na świecie. I kiedyś się tam przeprowadzimy napewno.

... dla mnie na dłuższe dystanse, to najwygodniejszy jest MT

[silver]

to ja się podepnę pod pytanie, jeśli można- czeka nas niebawem lot, kilkugodzinny- co w samolocie? mogę mieć dziecko zamotane? (zakładam, ze Misiek się da zamotać )
lecimy wieczorem, więc może uśnie. mam go przy lądowaniu odwiązać i sadzać obok? słyszałam, ze są jakieś specjalne pasy dla matki z dzieckiem- ktoś coś wie?

[Jasnie Pani :)]

to ja się podepnę pod pytanie, jeśli można- czeka nas niebawem lot, kilkugodzinny- co w samolocie? mogę mieć dziecko zamotane? (zakładam, ze Misiek się da zamotać )
lecimy wieczorem, więc może uśnie. mam go przy lądowaniu odwiązać i sadzać obok? słyszałam, ze są jakieś specjalne pasy dla matki z dzieckiem- ktoś coś wie?

silver pasy dla matek z dzieckiem sa tylko dla dzieci do 2 lat. Przy starcie i ladowaniu bedzie musiala siedziec zapiety na swoim iejscu. Poza tym czasem mozecie robic co chcecie

[mandra]

OT... ale Wam zazdroszczę tej Aleksandrii dla mnie to jedno z najpiękniejszych miejsc na świecie. I kiedyś się tam przeprowadzimy napewno.

... dla mnie na dłuższe dystanse, to najwygodniejszy jest MT

cieszy mnie, że obstawiacie MT, bo już nawet mamy pomysł na niego

mgo, pogłębię trochę OT i spytam - czy koszulki na ramiączkach przejdą, czy lepiej nie? (w kurortach wiadomo, można chodzić w bikini, a jak jest poza nimi??)

[mandra]

to ja się podepnę pod pytanie, jeśli można- czeka nas niebawem lot, kilkugodzinny- co w samolocie? mogę mieć dziecko zamotane? (zakładam, ze Misiek się da zamotać )
lecimy wieczorem, więc może uśnie. mam go przy lądowaniu odwiązać i sadzać obok? słyszałam, ze są jakieś specjalne pasy dla matki z dzieckiem- ktoś coś wie?

ale kilkugodzinne siedzenie w chuście to chyba mało wygodne będzie...?

[dankin-82]

ja zawsze ładuję 1kółkową, 1mt, 1chmt, 1nubigo; na taką wyprawę zdecydowałabym się jednak na mt. Wszystko tez zależy bo np chusta może spełniac kilka funkcji i czasami lepiej wziac cieniutką przewiewną ale za to wielozadaniową

[mandra]

Ellaroo cienka i przewiewna, na pewno biorę ją też, no i zaczynam się w takim razie orientować co i jak z szyciem MT

[silver]

ale kilkugodzinne siedzenie w chuście to chyba mało wygodne będzie...?

nie, no ja myślę o tym tylko na moment startu i lądowania
faktycznie nieprecyzyjnie się wyraziłam

Jaśnie pani, dziękuję za odpowiedź