Jaka książka dla 4,5 latki?

[Karo.]

Zajrzałam do wątku o książeczkach, ale tam często polecacie ogólnie dla maluchów, no i przyznaję bez bicia że czas mam mocno ograniczony.
Potrzebuję podpowiedzi z serii "co kupić". Ma nas odwiedzić znajoma ze Stanów ze swoją córeczką, lat prawie cztery i pół. No i fajnie byloby mieć dla niej jakiś drobiazg. Dziewczę z rodziny mieszanej, ale język polski zna. Co mogłoby jej się spodobać na tym etapie? Do polskiej literatury dostęp raczej mają ale mimo wszystko ograniczony, więc na pewno jest pole do popisu. Ja się totalnie nie orientuję no więc pomocy...

[edziab]

O nas się sprawdza/sprawdzały w tym wieku:
seria o Findusie i Pettsonie
seria o Basi: "Basia i ..."
seria o Panu Kuleczce
seria o Piaskowym Wilku
jak mi coś jeszcze wpadnie do głowy to napiszę.

[Budzik]

Poza wyżej wymienionymi - seria o Martynce o seria o Julki i Julce. Moja córka uwielbia od bardzo dawna.

[Agnen]

"Ciocia Jadzia" już o niej pisałam - ksiażka dla starszych przedszkolaków.

"Malutka Czarownica" Albo coś innego z serii "Mistrzowie Ilustracji"

Jakieś wiersze (Strzałkowska na pewno się nada)...

[Karo.]

Dzięki! Pozostaje mi zatem zrobić listę i wyruszyć na poszukiwania

[metis1]

U nas w najpierwszej kolejności Pan Kuleczka Wojciecha Widłaka Nie znam lepszych polskich książek dla dzieci - jest w nich wszystko: i gra słów (na stosownym, zrozumiałym dla dzieci poziomie), i filozofia (podobnie ), i nauka obserwacji na mikro- i makroskalę, empatii... i w ogóle! Autor wspominał na forum książkowym GW, że jesli latem "napisze się" jeszcze kilka opowiadań, to jest szansa na kolejny tomik w tym roku. Oby!
Poza tym, też "Piaskowy wilk", Findus (chociaż czytając trzeba trzymać rękę na pulsie, bo jest tragicznie przetłumaczony), Mama Mu, Astrid Lindgren z Pippi, Emilem i Dziećmi z Bullerbyn na czele...

Przejrzyj ofertę Zakamarków - literatura skandynawska ma najwięcej do zaoferowania małym czytelnikom


PS. Poszukaj w księgarni książki Svena Nordqvista "Gdzie jest moja siostra?". To książka nie do czytania (tekstu jest malusieńko), za to ilustracje....! Po-wa-la-ją-ce! Dzieciom -podróżnikom na pewno pomoże miło spędzić czas w drodze.

[Budzik]

Dzięki! Pozostaje mi zatem zrobić listę i wyruszyć na poszukiwania

Jeśli chodzi o listę, to np. tu masz: http://forum.gazeta.pl/forum/w,10146...503372,4_.html
i tu, ale to już trzeba poczytać, żeby wyłuskać:
http://forum.gazeta.pl/forum/w,16375...telnika_2.html

[Ryba]

Może takie bardziej "polskie", skoro goście "ze światu"?
Np.


albo


I to jest "fajne"

[modrooczka]

Z polskich to moja Mania (4 lata) bardzo lubi "Opowiadania dla przedszkolaków" Renaty Piątkowskiej. Poza tym Widłaka też "Wesoły ryjek", wszystkie Basie, Pan Kuleczka, seria o Elmerze, Mama Mu, Findusy.

[sylwik]

Moja Hania uwielbia Lotte. Sama zachowuje sie jak Lotta, a ja ucze sie cierpliwosci od mamy Lotty.......
Wydawalo mi sie, ze Piaskowy wilk jest dla starszych dzieci. Tosia to czytala niedawno, ale ostatnio przeczytalam Hani dwa rozdzialy i sie nie buntowala. Hania sie buntuje jak jej nie odpowiada ksiazka i np "Mamy Mu" nie trawi. "Martynki" lubi "Pana Kuleczke" tez.