Witam Agna.
Ja swoją przygodę zaczęłam jeszcze w ciąży ....
U mojej starszej córy w przedszkolu są dwie mamy kangurzyce..i zaraziłam się..... narazie tylko usłyszałam za plecami- ''udusi dziecko..'i '' myślałem że ma pani tak wysoko brzuch (że w ciąży)''
zaczęłam od babyloni pineapple poprzez nati awokado ..a teraz zachorowałam na didymosa żakarda....i didymosa ginkgo...to jest dopiero choroba:hmm
http://slings-and-things.nl/index.ph...43&language=en
![]()





Katarzyny 29.03.2011
Odpowiedz z cytatem