Chodzi tylko i wyłącznie o to, że takie ułożenie jest niezdrowe dla kręgosłupa. Tak twierdzę nie tylko ja, czy inna koleżanka z forum, a ortopedzi, fizoterapeuci i inni fachowcy od kościNa moje zupełnie niefachowe oko średnio rozważne jest uwieszanie dziecka na jego genitaliach... ale powtarzam, że tak nie pozwalają nosić specjaliści.
Na chustę dostałam zgodę od ortopedy i tego się trzymam, a nie obchodzą mnie oburzone baby w średnim wieku, bo akurat babcinki to zawsze z rozmarzeniem na Miśka patrzą.
A co do filmiku, widać, że pani dużą wagę przykłada, żeby jej wygodnie było. Natomiast, wiązanie kokardki (!) to już dla mnie przegięcie, bo zagraża upadkiem dziecka.