ja mam wrazenie, ze nie sa suche, po prostu nie ociekaja
sa dosc duze w stosunku do innych - po prostu kup 1 paczke i wyprobuj![]()
ja mam wrazenie, ze nie sa suche, po prostu nie ociekaja
sa dosc duze w stosunku do innych - po prostu kup 1 paczke i wyprobuj![]()
to ja sie wypowiem na temat mojego odpoczynku od pieluch
właśnie wczoraj wróciłam z wakacji,również od pieluch
jechałam z zamiarem uzywania wielo,nawet kobieta od ktorej wynajmowałam pokoj zgodziła sie na udostepnienie pralki
uzyłam 2 pieluch i stwierdziłam,że tutaj mi sie absolutnie nie chce,pragne odpoczynku na max
ale pampki to syf,dupsko tak od nich smierdzi ,ze szok,raz nawet myslałam,ze kupę nawalił,a to mokra pielucha była
w domu z lenistwa nie kąpie codzinnie,ale po pieluchach tak tyłek smierdział,ze musiałam malucha myc
dzis juz jestesmy w domu i juz prawie wrocilismy do wielo,prawie,bo maluch wrocil z ospą![]()
Bartek 02.05.2007Ksawery 07.08.2010
Sara 28.04.2012
A my używamy już do drugiego dziecka. Wolę takie niż za mokre. Z tym, że my kupę czyścimy wodą + płatki bawełniane.
Mama Blondynki (16.07.2006) i Blondaska (21.08.2009)
był kiedyś w wysokich obcasach artykuł francuskiej wojującej feministki z pokolenia naszych mam o tym, jak współczesne kobiety są uciemiężone - nie przez mężczyzn, ale pieluchy wielo, eko gotowanie dzieciom, karmienie piersią etc zamiast krzystać z wywalczonych przez nie (tratatata, raczej przez producentów) jednorazówekm słoiczków i mleka modi - moja myśl była taka, że przecież właśnie mamy to, o co ona walczyła - wolność wyboru - jak mam dzień na wielo, to zakładam wielo, jak nie to jednorazówkę, nie mam przymusu tetrowego jaki miała moja mama, i to właśnie jest piękne![]()
żona TEGO Jaśka
mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)
Niech się "pani feministka" wypowiada za siebieJa uciemiężona nie jestem i nie byłam i zgadzam się że pięknym jest mieć wolność wyboru...
zgadzam się
ja też często mieszam, bo nie mam czasem cierpliwości do wielo, ale wtedy (świadoma juz wszystkich przeciw) mam wyrzuty sumienia, ze ma taki syf na pupci i że do śmieci to idzie itd.itp. Najlepiej to juz odpieluchować
(p.s. Hania mimo pampków nauczyła sie duzo szybciej robic na nocnik, Marcie daleko do tego, Hania w jej wieku juz dawno nie miała pieluchy, a Marta oporna, mimo, ze w wielo)
No a ja wydałam kupe kasy na wielo, a to miałabyć forma oszczędności, no niby można sprzedać...
no nie ważne
chodzi o to, że teraz je stosujemy i jestem zachwycona nimi i jak sciągam małej pampka rano z pupy (mój mąż ją kąpie i jej zawsze to wklada na tyłek, bo mamy jeszcze jakieś 300sztuk sprezentowanych)to czuję, że ich nie lubie. Ale z drugiej strony... tak się zastanawiam, co będzie jak mała podrośnie, teraz ma 2 miesiące, waży 7 kg, jest na cycu i jej kupy nie "pachną" i zazwyczaj udaje mi się je złapać. Ale ostatnio mialam okazję poczuć smrodek, takiej kupy 2-wu latka w pampku... no i się zastanowiłam, czy bedzie mi się coś takiego chciało za rok sprzątać z pieluchy, mimo że stosujemy papierki
![]()
ja uwazam osobiscie, ze najlepsza na swiecie jest tetra plus otulacz, jesli juz ktos lubi wielo...
do tego zadne kremy, tylko na odparzony tylek maka ziemniaczana. Dziala jak zloto.
Poza tym tetra szybko schnie, mozna to wygotowac i wcale nie ma problemu ze skladowaniem, bo nie zajmuje tyle miejsca co wielo.
a my i tak w wiekszosci na pampkach jedziemy. ja i tak nie mam gdzie prania wieszac...ciagle opralka chodzi.
Bez wzlotów i upadków się nie da. U nas też raz tak, raz tak, ale wielo czesciej. Ale ja lubię zmiany i wciąż szukam ideału, co nawet fajne, ale i męczace. Pampersy za to mnie nudzą. Wciąż takie same. Zanim uzywalismy wielo, to co paczka, to była innej firmy, bo taką nudą wiało, że hoho ;D.
Kryzysy były i u nas, najgorzej jak mały obsrywał co drugą pieluchę (jeszcze niedawno), to się wsciekłam i porzuciłam wielorazówki. Ale jak to z nami bywa - zaraz wyrzuty sumienia, ze trace kase na pampersy i to świństwo na pupie - wiec następował powrót córki marnotrawnej![]()
Mikulek (01.2010.) Idusia*(9 tc 09.2012.) Szymonek (05.2014.)
Moje wypociny: http://www.pieluszkiwielo.blogspot.com/
...
Dajcie mi modlące się matki, a uratuję świat. św. Augustyn
mnie też pampki nudzą, a testowanie pieluch wielorazowych sprawiło, że mam ich kolo 30 sztuk i pora na małą wyprzedaż myslę, juz wiem ile mi trzeba i uwielbiam je na maxa, puki co...no i wiem ,że mogę część sprzedać, ale tak mi żal jakoś
, bo sa takie śliczne i walcze z sobą co by nie kupować więcej...pora chyba na terapie
![]()