Ja myślę, ze nie byłoby sprawy, gdyby Natalii nie było na forum. Za badanie rynku się słono płaci. I to jest cena jaką zapłaciło Nati. Myślę, że niedrogo wyszłoCóż, taki koleżeński rabat
![]()
Ja myślę, ze nie byłoby sprawy, gdyby Natalii nie było na forum. Za badanie rynku się słono płaci. I to jest cena jaką zapłaciło Nati. Myślę, że niedrogo wyszłoCóż, taki koleżeński rabat
![]()
Hmmm, wygląda na to, że ten wątek śledzą nie tylko Polki...
Tak, uważam, że wstyd, kiedy przedstawiciel firmy obraża się jak mała dziewczynka. No nic, przyjaciele z innych krajów przy pomocy translatora zaraz się włączą w dyskusję, choć to w ogóle nie ich sprawa. Cóż - prawo publicznego forum.
Szkoda, że tak się potoczył ten wątek...
Z jednej strony stwierdzenie, że jak nie ma chleba to mam iść do konkurencyjnej piekarni zabrzmiało nie bardzo... I ja - subiektywnie ja - poczułam potrzebę kupienia ewentualnej kolejnej chusty będącej dowolną nie-nati. Tak to odebrałam.
Z drugiej jednak uważam, że trochę za ostry pojazd po Nati i personalnie po Natalii poszedł. Rozumiem zawód, rozczarowanie itp., ale naprawdę... bluzgać nie trzeba.
Myślę, że nie byłoby całej akcji, gdyby najpierw nie było tej sondy odnośnie nocottonów - jakie wzory, kolory chcemy itp. No nie wiem... Szczerze mówiąc przez tą sondę sama się trochę na cottona napaliłama wygląda na to, że prędzej się lato skończy niż takowego upoluję
A po tym wszystkim - odpuszczam polowanie i tyle. Może się cosik na straganie pokaże. A może nie.
Tak jest to publiczne forum...
Moja mamusia jest Polka i tatus Slowak - ja jestem Czeszka - na jakie forum mam pisac?
Nie wszystcy co mieszkaja za granica musa pisac z translatorem. V Polsce mam polowe rodziny i mieszkam 5km od granicy z Polska.
Lniane maki - i co takie didka czarne lniane gokony z dziurami? Nie wszystkie chusty musza byc dokonale.
Przykro mi jak tutaj obraziacie sie jedna druga
Ale ja nie pisałam o Tobie, tylko o pani z Rosji, która odpowiadała po angielsku. Zresztą, co za różnica, to jest forum, każdy może czytać i każdy może pisać.