Piękna jest - czekam na swoją króciznę. A dziś miałam pierwszy raz okazję ponosić w Natce (sama nie wiem jak to mozliwe, bo przez moje ręce przewineło się kilkadziesiąt chust). Na razie mam jedwabne motyle, czekam na lniane ważki i no-cottona.
Piękna jest - czekam na swoją króciznę. A dziś miałam pierwszy raz okazję ponosić w Natce (sama nie wiem jak to mozliwe, bo przez moje ręce przewineło się kilkadziesiąt chust). Na razie mam jedwabne motyle, czekam na lniane ważki i no-cottona.
Mama Marty (12.03.2005) i Ewy (21.01.2010)