Cytat Zamieszczone przez lominia Zobacz posta
To nie jest tak do końca. Ja, mimo ogólnego zrozumienia do całej sytuacji, mam jednak trochę żalu. Robiąc sądę na naszym forum, pytając o nasze preferencje, Firma ułatwiła sobie bardzo zadanie w tym względzie- jak to nazwać fachowo-"badanie rynku/opinii"? Na podstawie kilku zdań można było mieć podstawy do nadzieji, że powstaną listy, jakaś może przedsprzedaż, jak to dawniej bywało. A tak pozostaje liczyć, że jednak uda się fajnego no-cottona upolować.
Wydaję mi się, że nie tylko Nati, ale też wiele dziewczyn sprowadzających chusty już nie raz miało przykre doświadczenia z przedsprzedażą, kiedy tworzą się ogromne kolejki i wszystkie "na pewno biorą", a potem, jak ogólne zainteresowanie mija, realnie kupuje chustę kilka osób, bo reszta zmieniła zdanie, a producent czy sprzedawca zainwestował swoje pieniądze. Tak naprawdę deklaracja na forum nikogo nie zobowiązuje do zakupu. I inna sprawa, powiedzmy sobie szczerze, gdyby tych chust natkano dla wszystkich, nie byłyby tak pożądane.