Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 40 z 48

Wątek: Pierwszy dzień w pampkach...

  1. #21
    Chustofanka Awatar Sihaya
    Dołączył
    Apr 2011
    Miejscowość
    Gdańsk
    Posty
    356

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez lilka_l Zobacz posta
    Pracuję w branży budowlanej ale dzięki
    Ale potwierdzisz że jego "zdolności oddychające" są żadne przy wełnie?
    heh, no to jesteś w temacie jak mało kto
    "zdolności oddychające"...to jakbyś kazała porównywać zdolności jezdne deskorolki i mercedesa

  2. #22
    Chustodinozaur Awatar Anyczka
    Dołączył
    Jan 2011
    Posty
    15,864

    Domyślnie

    Chyba dużo zależy od pupy dziecka. moje przez pierwsze 2,5 miesiąca swojego życia leżało w pampkach i ani razu pupy odparzonej nie miało. co prawda była zima...
    Teraz pełza albo w pulowych kieszonkach z naturalnym materiałem od pupy, albo w takichż formowankach z pulowym lub welnianym otulaczem. Odparzoną pupę miała raz - przy antybiotykowej biegunce.
    Raz słabo policzyłam zapasy i zostaliśmy w gościach bez wielo - pożyczono nam pampka, pupa przezyła bez szwanku, za to mi się cały czas wydawało, że tak dziwnie mi Jadwisia szeleści przy braniu na ręce.
    Jestem w stanie uwierzyć, że gdybym nie usłyszała o wielo, pupa mojej córki byłaby nieodparzona również w pampkach, bo nie ma do tego skłonności. Ale przecież zdrowiej, ładniej i mądrzej eko w wielo.

  3. #23
    Chusteryczka Awatar Pondo
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,352

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kasia_B Zobacz posta
    Zastanawiam się jak to jest że mikropolarek nie nadaje się dla niektórych dzieci, dlaczego? Jak on może uczulać? I czy rzeczywiście nie nadaje się na dłużej- np na kilkugodzinną drzemkę? Przecież nie da się go porównać do ceraty w pampersach.
    U nas było inaczej. mikropolarek, i generalnie kieszonki tak, polarowe otulacze zdecydowanie nie. grzały.

    A wełna..naprawdę,naprawdę nie grzeje.

    Test z oddychaniem przez PUL jest baardzo chybiony.Przez Goretex też nie pooddychasz. A i już wspomniałam wełna nie bierze udziału w TYm konkursie
    Lepszym jest test, możliwości odparowywania- i wtedy rzeczywiście wody w szklance ubywa. Kumpela robiła testy, już nie pamiętam wyników, ale róznice były znaczne
    Nie wpisuję się w profil ideologiczny statystycznej chustomatki.

  4. #24
    Chustofanka Awatar kasia_B
    Dołączył
    Apr 2011
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    243

    Domyślnie

    Tak właśnie myślę, że na upały lepiej dziecku zakładać pieluchy z naturalnymi materiałami przy pupie. Ale kieszonki zakupiłam tylko z mikropolarkiem - wyjdzie w praktyce, co się nada

  5. #25
    Chustomanka Awatar anitanelka
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Konin
    Posty
    785

    Domyślnie

    My używamy też tych z polarem i pupa faktycznie zgrzana, ale mokra nigdy nie była... przy pampersach (na noc) wilgotna niestety

    Cytat Zamieszczone przez Anyczka Zobacz posta
    Chyba dużo zależy od pupy dziecka. moje przez pierwsze 2,5 miesiąca swojego życia leżało w pampkach i ani razu pupy odparzonej nie miało. co prawda była zima...
    Teraz pełza albo w pulowych kieszonkach z naturalnym materiałem od pupy, albo w takichż formowankach z pulowym lub welnianym otulaczem. Odparzoną pupę miała raz - przy antybiotykowej biegunce.
    Raz słabo policzyłam zapasy i zostaliśmy w gościach bez wielo - pożyczono nam pampka, pupa przezyła bez szwanku, za to mi się cały czas wydawało, że tak dziwnie mi Jadwisia szeleści przy braniu na ręce.
    Jestem w stanie uwierzyć, że gdybym nie usłyszała o wielo, pupa mojej córki byłaby nieodparzona również w pampkach, bo nie ma do tego skłonności. Ale przecież zdrowiej, ładniej i mądrzej eko w wielo.
    Nelka była na pampkach przez 1,5 roku i też odparzona tylko raz po antybiotyku i żadnych kremów nigdy przenigdy nie używaliśmy... także zdecydowanie od dziecka zależy jak reaguje
    Ostatnio edytowane przez anitanelka ; 08-06-2011 o 22:45




  6. #26
    lalunia
    Dołączył
    Nov 2010
    Miejscowość
    Nadalskądinądznikąd
    Posty
    6,343

    Domyślnie

    mojej też nie szkodzą jednorazówki,ale jednorazówki + upały to już zdecydowanie skóra mokra od potu i przegrzana.wydaje mi się,że w temacie chodzi o jednorazowe pieluchy nakładane gdy jest gorąco,a nie ogólnie ale może źle zrozumiałam pierwszy post

  7. #27
    Chustodinozaur Awatar Anyczka
    Dołączył
    Jan 2011
    Posty
    15,864

    Domyślnie

    Tak sobie teraz pomyślałam, że skoro sporadycznie nakładane pampki robią takie kuku naszym dzieciom, to jak wygląda pupa 99% polskich niemowląt, które chowają się tylko w jednorazówkach?? Może mamy wrazliwsze dzieci, albo tamte mamy są mniej wrażliwe i nie zauważają czerwoności pup swoich bobasów...?

    Swoją drogą mimo starań nie udało mi się jeszcze przez pół roku przekonać nikogo do wielo, a parę potencjalnych kandydatów było. Pedagogiczna porażka;(( Do chusty tak, do wielo - absoltunie...

  8. #28
    Chustoholiczka Awatar erithacus
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Tczew
    Posty
    3,315

    Domyślnie

    Niestety widziałam kilka dzieci pampkowych - skóra permanentnie czerwona. Może rodzice myślą, że to tak ma być?






    Czasem mnie nie ma. Można mnie złapać na maila: [mój nick z forum] @ tlen.pl


  9. #29
    Chusteryczka Awatar hexi
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    2,349

    Domyślnie

    moi obaj chlopcy pampersowi - nic sie nigdy nie dzialo - pupy niesmarowane, nieczerwone, niewilgotne - odparzali sie tylko po antybiotykach, ew przy idacych zebach ale to od pieluch niezalezne
    przy odpieluchowaniu przechodzimy na wielo i trenerki i tez sie nic nie dzieje
    wiec nie widze powodu do demonizowania (nie zebym cos do demony miala ) i uogulniania na podstawie jednostkowych doswiadczen


    DB PBC

  10. #30

    Domyślnie

    Myślę, że właśnie im się wydaje, że to tak ma być i już, smarują różnymi kremami albo ewentualnie wietrzą pupę i tyle, wielo im do głowy nie przyjdzie.
    Nawet podsuwałam ten pomysł paru osobom, ale stwierdziły, że to za dużo zachodu...

    A co do pampków - u nas nie było wody przez dwa dni (roboty jakieś), więc wsadziliśmy młodego w pieluchy z rossmana. Tragedia. Natychmiast pupa czerwona
    Podobnie niestety mały reaguje na polar bezpośrednio przy pupie, tylko jego ojcu nie da się tego przetłumaczyć - nadal najwygodniej mu zakładać synowi na noc bumgeniusa...a tyle ma innych opcji do wyboru...

    Georgina, strasznie jestem ciekawa, jak Wam w tych górach będzie, jeśli jednak weźmiecie wielo - dasz znać?

  11. #31
    lalunia
    Dołączył
    Nov 2010
    Miejscowość
    Nadalskądinądznikąd
    Posty
    6,343

    Domyślnie

    hexi ma rację z tym uogólnianiem,już wiele razy łamałam na tym podforum stereotypy,więc jeszcze raz nie zaszkodzi,moja najstarsza z wielo miała do czynienia tylko przez pierwszy miesiąc życia,potem pampersy szły,skórę bez smarowania miała raz idealną a raz gorszą,urodziła się w maju-pierwsze lato upalne często była bez pieluchy ale nawet spod ud płynął jej pot tak bylo gorąco i po prostu nago łaziła jak najwięcej,drugie lato odpieluchowana już była.
    moje młodsze na wielo od początku (prawie u Marysi) i skóra różnie się zachowuje tak samo jak w pampkach u najstarszej,co więcej u obu młodszych odpieluchowanie w tempie ślimaczym było/jest,a co do wietrzenia-niezależnie od rodzaju pieluchy wietrzenie czyli po prostu goła pupa jest bardzo pożądane zawsze.Marylka od tygodnia chodzi z gołym tyłkiem po domu i podwórku dla wietrzenia,a nie ze względu na odpieluchowanie.
    i dodam coś co już pisałam,skóra ma tendencje do przyzwyczajania się do pewnych czynników,dlatego jeśli ktoś używa wielo to po nałożeniu papierowej pieluchy może zauważyc podrażnienie,skóra przyzwyczajona do jednorazowki prawdopodobnie będzie znosić ją całkiem dobrze.adekwatnie do uzywania eko proszków i nagłej zmiany na zwykły proszek-jest prawdopodobieństwo wysypek.taki jest minus używania rzeczy eko,teraz matki maja kontrolę,potem dzieciak puszczony w świat przepierze sobie gatki na obozie w mydle i wiadomo

  12. #32
    Chustonówka
    Dołączył
    Jun 2011
    Posty
    2

    Domyślnie

    moi dwaj chłopcy pampersowi byli, pupki fajne, bez odparzeń a i specjalnie nie zapocone. Czerwoni byli tylko sporadycznie - biegunka, antybiotyki itp.

    Teraz trzeci w drodze i najprawdopodobniej też pampersowy będzie - może nie powinnam się do tego przyznawać?

  13. #33
    lalunia
    Dołączył
    Nov 2010
    Miejscowość
    Nadalskądinądznikąd
    Posty
    6,343

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez katka323 Zobacz posta
    Teraz trzeci w drodze i najprawdopodobniej też pampersowy będzie - może nie powinnam się do tego przyznawać?
    powinnaś ale nie na tym podforum,tu piszemy o wielorazówkach,a o jednorazówkach tylko w kontekście porównan i eko

  14. #34
    Chustomanka
    Dołączył
    Sep 2009
    Posty
    567

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez qmpeela Zobacz posta
    Dzisiaj z racji zmiany leków córa dostała biegunki, stwierdziłam więc, że założę jej do miasta pampersy bo będzie mi wygodniej... Nie skończyło się to dla jej pupki dobrze, mimo iż z kupą w sumie pupa kontaktu nie miała bo zaraz przebierałam (mała pokazuje, że zrobiła), pupa była ciągle zapocona i mokra, co skończyło się odparzeniem... Wystarczyły 2h w pampku. Teraz śpi w samej formowance mam nadzieję, że szybko uda nam się pupkę wyleczyć. Właśnie podpinam się pod pytanie ktosikowej, czy wełna faktycznie nie grzeje?? Chyba i ja muszę się zaopatrzyć.
    Nie grzeje, ale ważne co jest pod. Moja siostra w poprzednie lato opiekowała się małą (córa niespełna rok miała). Mała alergiczna, skóra bardzo delikatna we wszystkim się odparza... Siostra nie umiała założyć małej samej tetry na spacer, więc testowała różne opcje. Kieszonki z polarem, z bambusem, formowanka + PUL, nawet w rozpaczy założyła Pamka (kilka dni leczenia pupy....) i na samym końcu wełna + tetra. Wełna padła na koniec, bo jak to taki skwar a tu dziecko w wełnę wkładać.... Miny mam na placach zabaw bezcenne Mała się wogóle nie odparzała, choć ja po wróceniu do domu używałam tylko tetry i snapi, albo niczego. W nocy mała kładłam bez pieluchy.
    Teraz mała jest większa i jak narazie nic się nie dzieje ani przy kieszonkach, ani formowankach z wełną.

  15. #35
    Chustoguru Awatar kammik
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Stolyca
    Posty
    6,437

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez erithacus Zobacz posta
    Niestety widziałam kilka dzieci pampkowych - skóra permanentnie czerwona. Może rodzice myślą, że to tak ma być?
    Tak, bo oprócz pampersa na tyłek dziecka zakłada się jednorazówkę rodzicowi na głowę, odcina się tym samym dopływ tlenu i rodzic z automatu robi się kretynem.
    "A co im imponuje? Płaczące posągi. Zamiana wody w wino. Zwykły kwantowy efekt tunelowy, który i tak by się zdarzył, gdyby tylko ktoś zechciał poczekać parę zylionów lat. Jak gdyby zamiana słonecznego światła w wino, dokonywana przez winorośle, ich grona, czas i enzymy nie była tysiąc razy bardziej cudowna i nie zdarzała się stale..."
    Terry Pratchett "Pomniejsze bóstwa"


  16. #36
    Chustomanka
    Dołączył
    Sep 2009
    Posty
    567

    Domyślnie

    A to wtrącę swoje 3 grosze. Kuzynka Jagi 2 miesiące młodsza od zawsze w pampkach niezależnie od pogody, zmieniane rzadziej niż ja wielo i jak ją ostatnio przebierałam to nie mogłam uwierzyć. Ani śladu jakiegokolwiek zaczerwienienia.... Dodam, że używają chusteczek do wycierania i krem tylko jak jest potrzeba, a potrzeba jest podobno rzadko... tak więc każde dziecko inne...

  17. #37
    Chustoholiczka Awatar erithacus
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Tczew
    Posty
    3,315

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kammik Zobacz posta
    Tak, bo oprócz pampersa na tyłek dziecka zakłada się jednorazówkę rodzicowi na głowę, odcina się tym samym dopływ tlenu i rodzic z automatu robi się kretynem.
    Przecież nie napisałam, że wszystkie pampersowe dzieci tak mają. Niestety jednak widziałam i takie z pupą jak pawian. Nawet mój mąż zapytał wtedy szczerze zaniepokojony co się stało. Okazało się, że dzieć tak ma zawsze. I to niestety nie był jeden przypadek w ten deseń.

    Z resztą, kretynów niestety nie sieją.






    Czasem mnie nie ma. Można mnie złapać na maila: [mój nick z forum] @ tlen.pl


  18. #38
    Chustoguru Awatar kammik
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Stolyca
    Posty
    6,437

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez erithacus Zobacz posta
    Z resztą, kretynów niestety nie sieją.
    Tak, niestety.
    "A co im imponuje? Płaczące posągi. Zamiana wody w wino. Zwykły kwantowy efekt tunelowy, który i tak by się zdarzył, gdyby tylko ktoś zechciał poczekać parę zylionów lat. Jak gdyby zamiana słonecznego światła w wino, dokonywana przez winorośle, ich grona, czas i enzymy nie była tysiąc razy bardziej cudowna i nie zdarzała się stale..."
    Terry Pratchett "Pomniejsze bóstwa"


  19. #39
    Chusteryczka
    Dołączył
    Jan 2010
    Posty
    2,769

    Domyślnie

    też uważam, że nie ma co demonizować.
    córkę zaczęłam pieluchować wielo późno, bo jak miała bodajże pół roku. wcześniej w pampersach jej się nic nie działo , rzadko miała odparzenia, tak samo jak ma je w wielo (np. zęby). Spoko luz.
    K. 2009M. 2012

  20. #40
    Chustomanka
    Dołączył
    Dec 2009
    Posty
    647

    Domyślnie

    U nas też w jednorazówkach większych problemów nie było ale nie używam i nie chce używać ze wzgledu na chemię zawartą w jednrazówkach. Ołów, nikiel i inne takie...Ciarki mi przechodzą na samą myśl. A eko z rosmana kupiłam raz i to był ostatni raz i stałam się wielorazowym ortodoksem Zawierają żel, śmierdzą klejem i niczym się nie różnią od zwykłego pampka po za tym ze rozkłądają się w 65% ale to małe pocieszenie.
    Często widze dzieci z napompowanym po brzegi pampersem na pupie w upał 30 stopni. Myśle sobie wtedy że jakby rodzice byli świadomi tego co tam się przy pupie dzieje, że ta chemia się miesza z moczem... eh...

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •