rapalufanki :)

[wrapsodia]

Ja mam cięzsze dziecko i cycatka nie zachwyciła mnie wcale nośnością ino wyglądem. Zobaczymy jak będzie z paisleyem.

[marlei]

Moim zdaniem nosza rewelacyjnie, ale ja mam tylko 9 i pol kg do dzwigania, na razie... zobaczymy jak bedzie pozniej...
Mnie to zdecydowanie wyglad rapalu skusil do zakupu, bo pasiakow jakos szczegolnie nie lubie - wiec szukalam czegos innego - i znalazlam to cos w rapalu

Na razie jestem zachwycona, a pozniej, jak nie sprzedam za ile kupilam (bo niestety w wiekszosci przeplacilam) potne na torebki, poszewki i inne takie Oprocz czarnego - bo obiecalam, ze tak nie zrobie I chyba za to je lubie jeszcze bardziej, bo nie szkoda pociac, a torebka bedzie przepiekna

[buniaaa]

jedni się wypisują a ja się wpisuje
po nowych szarych stworkach twardymi jak decha zraziłam się do chust ale podczas testów LL zobaczyłam co to chusta, miękka chusta i kusiło oj kusiło aby znowu nabyć i próbować
no i mam prawie nową fioletową wg mnie niedrogą a jakże miękką
próbujemy znowu

[dankin-82]

bunia

[łowiczanka]

a ja się z tego klubu chyba wypisuję, bo po zakupie 2 storczów nie chcę już rapalu ;p

bo w takim przypadku dobrze mieć super złamaną chuste... ja jestem mocno zaskoczona jak cienka i nowa szara rapalu jest lejąca - inna niż te starsze chusty

hehe nawrócisz się jak dzieciątko będzie starsze i cięższe

też się z tym zgodze a na starszaki to najlepsza chyba ta z tym meszkiem i to taka dobrze złamana. a i dobrze zamotane inne też dadzą rade

Moim zdaniem nosza rewelacyjnie, ale ja mam tylko 9 i pol kg do dzwigania, na razie... zobaczymy jak bedzie pozniej...
Mnie to zdecydowanie wyglad rapalu skusil do zakupu, bo pasiakow jakos szczegolnie nie lubie - wiec szukalam czegos innego - i znalazlam to cos w rapalu

Na razie jestem zachwycona, a pozniej, jak nie sprzedam za ile kupilam (bo niestety w wiekszosci przeplacilam) potne na torebki, poszewki i inne takie Oprocz czarnego - bo obiecalam, ze tak nie zrobie I chyba za to je lubie jeszcze bardziej, bo nie szkoda pociac, a torebka bedzie przepiekna

właśnie cena...niby duża ale tak przeliczając na na rok i miesiące noszenia to ile za chuste wyjdzie?? może ok 12 zł/miesiąc - dobra cena...a i sprzedać kiedyś można

jedni się wypisują a ja się wpisuje
po nowych szarych stworkach twardymi jak decha zraziłam się do chust ale podczas testów LL zobaczyłam co to chusta, miękka chusta i kusiło oj kusiło aby znowu nabyć i próbować
no i mam prawie nową fioletową wg mnie niedrogą a jakże miękką
próbujemy znowu

ślicznie

[buniaaa]

dzięki dziewczyny :*

[marlei]

właśnie cena...niby duża ale tak przeliczając na na rok i miesiące noszenia to ile za chuste wyjdzie?? może ok 12 zł/miesiąc - dobra cena...a i sprzedać kiedyś można

Ja w sumie to nie narzekam, bo sama sie zgodzilam tyle zaplacic... ale jak na allegro widze chusty po 60-90zl to az mi sie goraco robi, ze wczesniej na to nie wpadlam No ale tak to juz jest...
Teraz u siebie mam dwie: cycatki i bezowa w kwiaty i jestem nimi zachwycona - zobaczymy jak bedzie z reszta, ktora jeszcze u moich rodzicow czeka

[łowiczanka]

Ja w sumie to nie narzekam, bo sama sie zgodzilam tyle zaplacic... ale jak na allegro widze chusty po 60-90zl to az mi sie goraco robi, ze wczesniej na to nie wpadlam No ale tak to juz jest...
Teraz u siebie mam dwie: cycatki i bezowa w kwiaty i jestem nimi zachwycona - zobaczymy jak bedzie z reszta, ktora jeszcze u moich rodzicow czeka

doskonale Cie rozumiem, za szara zapłaciłam 180 zł. i nawet za 100 zł. nikt jej nie chce - może to i dobrze...