a jak łamac najlepiej?
ja, nie wiem czy slusznie, zupelnie niezgodnie z instrukcja prania wywirowalam na 1000 obrotow
co by tu jeszcze
Ja wrzucałam nie raz na sucho do pralki i wirowałam na 1000 i nic kotom nie było
Wieczorem zawsze warkoczyk.
A w ciągu dnia huśtawka lub "mega hamak", tzn. ja+mąż+dziewczyny i kupa śmiechu Wytrzymała bestia z naszej rapalki