Witam wszystkich
Jestem mamą obecnie 7 miesięcznej panienki. Mieszkam w Warszawie, na Bielanach.
Witam się z opóźnieniem, bo za pierwszym razem przegapiłam ten wątek
Jak TO się zaczęło?
Dzięki znajomej mamie (niestety nie pamiętam jej loginu tutaj), która planowała zamotać swoje dziecko nabrałam ochoty na chustonoszenie. Ponieważ dopytywałam tę znajomą o szczegóły, zalinkowała mi na forum konkretny wątek, w którym dokonała zakupów. Więc ja również zaczęłam przeglądać chustostragan. I tak na początku listopada 2010 kupiłam Nati fale dunaju od sharkah (jestem bardzo zadowolona z transakcji!).
I nasze życie stało się chustowe.
Motać uczyłam się sama z instrukcji i nosiłam głównie kieszonkę.
Ostatnio wzięłam udział w profesjonalnej nauce wiązania i wszystkim chustonówkom polecam naukę. Dużo łatwiej się mota, dzięki szczegółowym opisom i obejrzeniu jak np. ułożyć palce czy jak dociągnąć chustę. Dzięki warsztatom w Kalimbie nareszcie podwójny x zaczął nam sprawiać przyjemność
Teraz zaczęłam się rozglądać za chustą na lato i w te pędy przybiegłam na chustoforum. I oto jestem (znowu).