









czemu ja tak kocham Vatki??????
durna masochistka, durna, durna...i do tego naiwna.
Dostałam numer przesyłki, z którego wynika, że przesyłka została
NADANA 24 czerwca (już jest u mojego kuriera wg. info z trackingu)
Mail z informacją że nadano przesyłkę mam z
9 czerwca i od wtedy czekam
@#%#@%&^%$&^$*&^%$*^&(#%^@$!^@
Nigdy więcej nie kupię nic od Vatka bezpośrednio - są tak nieprofesjonalni jak to tylko możliwe. Polak jest dla nich klientem drugiej kategorii, wolę zapłacić w funtach za przesyłkę od brytyjskiego retailera. Gnojki!!!!!
Rozczarowałam się jak piernik jasny....chusty tkają ładne ale klienta mają w d...e.