Pokaż wyniki od 1 do 20 z 190

Wątek: Didymos Wellen Leander Seide i Indio Schiefer-Natur Seide

Mieszany widok

  1. #1
    demona
    Guest

    Domyślnie

    tak, jedwab uwielbiam!
    W przeciwieństwei do smrodu merynosa

  2. #2
    Chustomanka Awatar izka_74
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Bydgoszcz/Fordon
    Posty
    1,210

    Domyślnie

    Dobrze, że na sucho ten piękny zapach chyba nie jest aż tak intensywny Przy kolejnym jedwabiu przynajmniej będę wiedziała, czego się spodziewać

    Mateusz (6.07.1996r.) i Pawełek (21.02.2005r.)

  3. #3
    Chusteryczka Awatar matysia
    Dołączył
    Mar 2011
    Miejscowość
    Jabłonna
    Posty
    2,757

    Domyślnie

    Ja lubię i zapach jedwabiu i merynosa.

    Maciek 1987,Marta 1989,Mateusz 1993,Michał 1995, Matylda 2005,(*)2006, Benjamin 2008, Franuś 2010,
    Nikt z nas nie jest ideałem.
    Choruje, mało mnie na forum


  4. #4
    Chustomanka Awatar izka_74
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Bydgoszcz/Fordon
    Posty
    1,210

    Domyślnie

    Trochę sobie plułam w brodę, że te fale leander kupiłam, bo bardzo się po lekturze tego wątku bałam, że one dla noworodków tylko się nadają. Tymczasem zaczęły się upały i jestem tą chustą zachwycona! Nie wiem, jak by dwulatka poniosła, ale 9 kilo Szymka w kieszonce nosi bosko. Na ramionach nie czuć tego wcale, chusta w ogóle jest taka miękka, że nic mi się (ku memu ogromnemu zdziwieniu!) nie wrzyna nigdzie A ponadto Szymek nic a nic się w niej nie spocił, co już przy tych temperaturach mnie całkowicie ujęło.
    Tak się nią zachwyciłam, że nawet już ten zapach jestem jej w stanie wybaczyć zresztą człowiek się szybko przyzwyczaja

    Mateusz (6.07.1996r.) i Pawełek (21.02.2005r.)

  5. #5
    Chustopróchno Awatar Karusek
    Dołączył
    Mar 2010
    Posty
    12,472

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez izka_74 Zobacz posta
    Trochę sobie plułam w brodę, że te fale leander kupiłam, bo bardzo się po lekturze tego wątku bałam, że one dla noworodków tylko się nadają. Tymczasem zaczęły się upały i jestem tą chustą zachwycona! Nie wiem, jak by dwulatka poniosła, ale 9 kilo Szymka w kieszonce nosi bosko. Na ramionach nie czuć tego wcale, chusta w ogóle jest taka miękka, że nic mi się (ku memu ogromnemu zdziwieniu!) nie wrzyna nigdzie A ponadto Szymek nic a nic się w niej nie spocił, co już przy tych temperaturach mnie całkowicie ujęło.
    Tak się nią zachwyciłam, że nawet już ten zapach jestem jej w stanie wybaczyć zresztą człowiek się szybko przyzwyczaja
    po takim opisie aż chce się je mieć
    2 + 7 (2005-2018)

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •