a napisałam, ale z uśmiechem mającym oznaczać, że sobie żartuję. ale przecież same też tak żartujecie...
ja o sobie czasami też mówię że jestem głupia. ale jak powie mi tak ktoś inny, to jakoś wcale nie jest mi do śmiechu...
baryłka
Nie tak.
Nie teraz.
Nie w ten sposób.
Pojawia się zbyt wcześnie i zbyt nieoczekiwanie.
To, co nieuchronne
Jest potwornie przedwczesne.
Powinno przyjść dopiero później.
Jutro. Za rok. Za sto lat.
[Gerhard Zwerenz]