-
lalunia
ja od dawna widzę to co jagodyzbananami napisała,jest sporo osób,które uważają,że forum=noszenie w chustach,tylko wystarczy pojechać gdzieś na wakacje,np. nad morze i przejść się w chuście,napotkane po drodze matki też z chustami nawet mogą nie spojrzeć na nas,a przecież gdyby to była prawda,że forum=noszenie,to wszyscy powinniśmy się zaczepiać i pozdrawiac,bo a nuż przyjaźnim się z tą osobą forumowo?
niby jest tu 3800 osób ale to gruba przesada-ja jestem na 10 innych forach na których jestem tylko zarejestrowana bo raz jeden coś tam chciałam znaleźć,jestem tylko duchem nabijającym liczbę forumowiczów,dlaczego inni nie mieliby tak robić,nawet nie czytać tego forum,zarejestrować się z ciekawości i odlecieć?
artykuł nie jest o noszeniu,tylko o niewielkiej części osób z forum,napomyka chwilami tylko o istnieniu innych stron tego wszystkiego,jeśli tak się na to spojrzy to wg. mnie odczyta się go prawidłowo i z dystansem.
edytuję,bo przeczytałam co buggins napisała-widzisz,ja tu jestem od dawna i wątek o latawicy kompletnie mnie nie interesował,nic o tym nie wiedziałam i miałam to gdzieś,póki nie napisał mi ktoś,że są breloczki z jakiejś chusty do kupienia na dobry cel,wtedy tam weszlam dopiero,ale przeczytalam tylko info co to za chusta,cała ta historia była dla mnie nie ciekawa.i wiem,że jest trochę osób z długim stażem,które nie kręciła latawica i ta akcja,które nawet o niej nie wiedziały za bardzo.co całą teorię niestety rozkłada
Ostatnio edytowane przez Mag ; 03-06-2011 o 11:40
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum