było tak:
pierwsza była Ania i licytacja,mordercza zresztą piąteczki,oficjalnie poszła za 1000.wątek miał być nawet zarchiwizowany jako pierwsza aukcyjna wojna forumowa,w życiu nie zapomnę jak ten wątek się toczył na ostatnie sekundy.
chwilę potem była moja licytacja szósteczki za ja cie,zabijcie..1200?1400?mega kulturalna,bo jak pisałam dziewczyny migiem dogadały się i skończyło się kup teraz.motocykl,nie motor
,właśnie wiezie dupsko małża mego do Garwolina na imprezę
i finito licytacji bo zakaz wszedł odgórny.
a trzeci kaszmir Pasji,nie pamiętam długości,ale jak ja swój jeszcze miałam to i Pasja miała bo go macałam w W-wie we wrzesniu/październiku 2008 (na jakichś targach,spotkaniach,dzień później było otwarcie sklepu Vegi).i on poszedł nie na forum otwartym,tylko z ręki do ręki potem,jak Pasja upłynniała swoją kolekcję.nie wiem za ile.
i tyle prehistorii.
pierwszy pamir poszedł w dużej cenie jeden chyba i to był ten mój,normalnie na bazarku szedł ale został wycofany i wyleciał do Stanów za 2 kawałki,4,5 to było szmaty.nie jestem pewna,ale chyba oficjalnie to był jedyny pamir sprzedawany na forum,był jakiś jeszcze?nie jest to ciekawe,bo mnie ciągnie tylko do akcji z zamierzchłych czasów,i lepiej nie pytać ile mnie kosztowało przypomnienie sobie tej prehistorii![]()
Nie tak.
Nie teraz.
Nie w ten sposób.
Pojawia się zbyt wcześnie i zbyt nieoczekiwanie.
To, co nieuchronne
Jest potwornie przedwczesne.
Powinno przyjść dopiero później.
Jutro. Za rok. Za sto lat.
[Gerhard Zwerenz]
Magda ale masz pamięć...mi tylko smigają urywki tej prehistoriiii
Magda - mama Dominiczki ( 17. 09. 07) i Michałka ( 14.03.2011) i Milenki (21.08.2012)
a nie Monique??? Ona sprzedawała na pewno i poszedł.
czytalam artykul i podobal mi sie bardzoale z jednym sie nie zgodze, ja jako chustonowka pokochalam pawiszony straszliwie
wiec nie jest tak, ze sa blee dla chustopnowek hehe
hie hie
jako chustonowka stalam u vegi w sklepie, trzymajac zachwycona swoje pierwsze pawie, juz wtedy zza granicy sciagane, pod pacha,
i wieszczylam nadchodzaca mode na pawie oraz nino, a ania i kasia sie pukaly w glowe
a potem juz kazdy wie co bylo
jedna rzecz mi nie daje spokoju
to nie bylo tak, ze do magdowego kaszmira na motocykl stanely kobra i yerba?
i yerba ustapila miejsca, bo nie miala niemowla na podoredziu?
Nie tak.
Nie teraz.
Nie w ten sposób.
Pojawia się zbyt wcześnie i zbyt nieoczekiwanie.
To, co nieuchronne
Jest potwornie przedwczesne.
Powinno przyjść dopiero później.
Jutro. Za rok. Za sto lat.
[Gerhard Zwerenz]
nie wiem, czy się przyznać
jeszcze mi licznik cofnięcie i rangę
![]()
a co mi tam: NIE ruszają mnie pawie. Czy ktoś jeszcze tak ma?![]()
2 + 7 (2005-2018)
ale mi sie zafalszowalo w glowie
dziekuje ci, moja droga, juz sie uspokoilam
aaa, czyli pełen wymiar kary już za samo posiadanie.... cholera, i to nie tylko do użytku własnego. normalnie kryminał.
morepig, toż później napisałam, że wykształcony czytelnik Polityki to często będzie korporacyjne zwierzę wyjątkowo dalekie od idei noszenia. Po artykule - jeszcze dalsze imo (nie obrażając noszących pracujących w korporacjach ofkors)
klikam tu od października 2007...mama magdalenki [07.07] i marcela [08.09]
Akademia Noszenia Dzieci - współzałożycielka i trenerka - szkolenia na doradcę noszenia w chustach i nosidłach miękkich