No-cottonów to ja nie lubię. Tzn uwielbiam dmuchawce szare, piękne są, ale ten bambus jest dla mnie jakiś sztuczny i wcale nie czuję tej chusty jako fajnej na lato.
Czy warto jedwab?
To zależy. Warto mieć jedwab, jeśli ma się wolne pieniądze, bo ładny jest, ja lubię na eleganckie okazje, mieć wyjątkowego.
Co do nośności, miałam kilka jedwabi (indio naturalne, apricot-ruby, jade) i dopiero przy mille uwierzyłam, że jedwab może być nośny. Choć nadal nie wiem, czy to akurat 30% jedwabiu daje tej chuście nośność.
Co do ramie i jedwabiu, to mi akurat bardzo to włókno odpowiada. Jest takie zgrzebne, a zarazem mocne i cienkie. Bliżniaczkowe nino mnie zachwyca przewiewnością i nośnością.