-
Chusteryczka
Re: O ręczniku...
Linda nie zliczę ile razy mi ludzie, nawet bliscy chcieli dziecko podtrzymywać przy wiązaniu na plecach. Zwłaszcza, że Zuza to typowo chustowy osobnik, który po wrzuceniu na plecu automatycznie przyjmuje żabkę i sama się trzyma, więc na spokojnie sięgam sobie po chustę, a wszyscy lecą z paniką w oczach dziecko mi podtrzymywać.
O! i przypomniało mi się jak jakiś czas temu wieszałam pranie i miałam Zuzkę na plecach, pod balkonem szedł jakiś pan, stanoł i zapytał czy nie trzeba mi jakoś pomóc i to z wielką troską. Na początku nie skumałam o co w ogóle mu chodzi. Pewnie pomyślał, że w akcie desperacji nie mając co zrobić z dzieckiem sama wymyśliłam sobie taki przeraźliwy patent.
Zuzanna 06.07.2007
Liliana 25.06.2009
Doradca z Doświadczeniem
®

Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum