Dobrze myślisz, pewnie by sie spodobałZamieszczone przez hanti
Ale ona jeszcze bardzo wiotka jest, przez te rozmiary i masę trzyma pion dużo gorzej niż normalne dzieci w jej wieku, gibie sie okropnie, to samo było z Zuzią - też się wolniej rozwijała ruchowo.
Troche się obawiam wrzucać ją na plecy, bo z tyłu nie będę mogła kontrolować czy się nie przekrzywia za bardzo (mam ograniczone zaufanie do swoich umiejętności wiązania - jakieś luzy porobię albo co...), chyba poczekam jeszcze ze 2-3 tygodnie.
Ale chętnie już bym się zaplecakowała, owszem![]()