MT pani_olo - koniecznie muszę się pochwalić!!!

[marta-la]

Cóż, miłego noszenia słodkiego ciężaru Ja z moją 15-kilową dwulatką już często nie daję rady :/

A powiedz prosze czy swoją 2 latkę nosisz na brzuchu czy plecach? Bo w sygnaturce masz spore dziecię z przodu a wtedy naprawdę szybko można nie dać rady

[dankin-82]

A powiedz prosze czy swoją 2 latkę nosisz na brzuchu czy plecach? Bo w sygnaturce masz spore dziecię z przodu a wtedy naprawdę szybko można nie dać rady

ta fotka to z początków noszenia u Gyokuro Lu faktycznie spora babeczka była za niemowlaka
Gyokuro na pewno nosi na pleckach
Moja dwulatka uwielbia byc noszona z przodu, tylko że ona waga piórkowa

[marta-la]

ta fotka to z początków noszenia u Gyokuro Lu faktycznie spora babeczka była za niemowlaka
Gyokuro na pewno nosi na pleckach
Moja dwulatka uwielbia byc noszona z przodu, tylko że ona waga piórkowa

No to faktycznie spora
To podziwiam Cię że dajesz radę z przodu. Ja moją roczniaczką wagi mega piórkowej (teraz ma 4,5 roku i 14kg) wytrzymywałam 0,5h z przodu i potem chodziłam połamana przez pół dnia a kiedy miała już 3,5roku mogłam z nią na plecach biegać po kilka godzin po górach.

[dankin-82]

Martuś nie ma czego podziwiac, moja nie ma nawet 11kg więc wagowo cudnie się nosi ale wzrostowo za to bardzo w drugą strone

[marta-la]

Martuś nie ma czego podziwiac, moja nie ma nawet 11kg więc wagowo cudnie się nosi ale wzrostowo za to bardzo w drugą strone

Oj jest czego gratulować bo to znaczy że masz zdrowiusieńki kręgosłup. Moja roczna miała mniej kg i nie dałam rady bo jednak ciężar inaczej się rozchodzi

[goshya]

cudny MT i słodki Twoj klocuszek

[Pat]

[matysia]

Fajny, a młody wyciąga łapki nad paski? My świeżo po rota. I jest chusto reaktywacja. Z przodu bambus w 2X i plecaczek prosty. Sama nie wiem czemu choroba tak mu gust zmieniła, nosimy sie dużo.

[Pat]

Mój klocuszek waży już ok. 10,2 kg, a ma niecałe 7 miesięcy. Zastanawiam się, jak będzie wyglądało nasze noszenie za jakiś czas, bo mam trochę problemów z kolanami i kręgosłupem. Pozostaje mi tylko mieć nadzieję, że dam radę, bo mój mały bez noszenia jest baaardzo nieszczęśliwy! Chociaż mietka jeszcze oprotestowuje . Woli przodem do świata na rękach , ale co mu się dziwić - świat jest taaaki ciekawy!

U Was też takie upały? Nosicie w taką pogodę? Uch...