"A co im imponuje? Płaczące posągi. Zamiana wody w wino. Zwykły kwantowy efekt tunelowy, który i tak by się zdarzył, gdyby tylko ktoś zechciał poczekać parę zylionów lat. Jak gdyby zamiana słonecznego światła w wino, dokonywana przez winorośle, ich grona, czas i enzymy nie była tysiąc razy bardziej cudowna i nie zdarzała się stale..."
Terry Pratchett "Pomniejsze bóstwa"
Bardzo proszę, czekaj sobie. Nie zamierzam buszować po forum i Cię zadowalać cytatami, bo masz taki kaprys. Możesz sama poszukać, jak masz ochotę. Napisałam, gdzie.
A jeśli informacja była w zwykłym mailu, a nie na formularzu reklamacyjnym, to chroni ją tajemnica korespondencji.
Ależ to nie jest kwestia moich kaprysów, raczej twojej wiarygodności, skoro zarzuciłaś komuś kłamstwo i nie potrafisz go wskazać.
Oczywista bzdura. Tajemnica korespondencji nie ma nic wspólnego z formą przekazu. I dlaczego uważasz, ze przywoływanie tajemnica korespondencji ma tu jakiekolwiek zastosowanie?
"A co im imponuje? Płaczące posągi. Zamiana wody w wino. Zwykły kwantowy efekt tunelowy, który i tak by się zdarzył, gdyby tylko ktoś zechciał poczekać parę zylionów lat. Jak gdyby zamiana słonecznego światła w wino, dokonywana przez winorośle, ich grona, czas i enzymy nie była tysiąc razy bardziej cudowna i nie zdarzała się stale..."
Terry Pratchett "Pomniejsze bóstwa"
Laski nie ma co się sprzeczać,bo każdy ma inny pogląd na sprawę,wszystkim się nie dogodziKażdy kto czytał wie o co chodzi,wyrobił sobie własne zdanie i zrobi z tym co będzie uważał za stosowne
![]()
Dziewczyny, widzę że tu po staremu.
Pieluszki się psują a my tu o kulturze obsługi klientachyba nie o to w tym chodzi, w dziale recenzje.
Co mnie obchodzi ,że mnie potraktowano wspaniale w sprawie wymiany dziadowskiej pieluszki? Towar jest daleki od ideału, to choćby mi wiersz wysłali imienny, chwalebny i romantyczny to pieluszek, które na tle innych nie wytrzymują normalnego użytkowania kupować nie będę. A na bazarku to , uchowaj!
Nie wpisuję się w profil ideologiczny statystycznej chustomatki.
"A co im imponuje? Płaczące posągi. Zamiana wody w wino. Zwykły kwantowy efekt tunelowy, który i tak by się zdarzył, gdyby tylko ktoś zechciał poczekać parę zylionów lat. Jak gdyby zamiana słonecznego światła w wino, dokonywana przez winorośle, ich grona, czas i enzymy nie była tysiąc razy bardziej cudowna i nie zdarzała się stale..."
Terry Pratchett "Pomniejsze bóstwa"
Nie? A czym są zatem wg ciebie "niestworzone rzeczy"?
"A co im imponuje? Płaczące posągi. Zamiana wody w wino. Zwykły kwantowy efekt tunelowy, który i tak by się zdarzył, gdyby tylko ktoś zechciał poczekać parę zylionów lat. Jak gdyby zamiana słonecznego światła w wino, dokonywana przez winorośle, ich grona, czas i enzymy nie była tysiąc razy bardziej cudowna i nie zdarzała się stale..."
Terry Pratchett "Pomniejsze bóstwa"