Mam kieszonki mikropolarowe XS/S i one size, dziecię chude

Plusy:
-dobrze się układają na pupie
-wkłady wciąż miękkie
-wzory zabójcze
-kolory nie blakną

Minusy:
-polar kulkuje (jedynie te kieszonki z mojego stosiku tak mają, a prane zawsze razem 40C, program na sztuczne tkaniny, lovella +dodatek nappy fresh)
-przeciekają (!!!) ale nie bokiem, tylko po całości (takie uczucie jakby to była wełenka niepotraktowana lanoliną...)

To ostatnie najbardziej mnie wkurza Przez to MałeMe to u nas pieluszki dzienne z dużą dozą ostrożności... Nikomu tak się nie dzieje? Poradźcie coś może