Też tak wysadzam Norma. Poza tym normą jest trzymanie starszej na rękach kiedy mała jest w chuście. Zwłaszcza w kościele się taka przytulna robi
A właśnie! Młode z przodu, starsze na biodrze - tak było u nas. A dwoje to bujałam na huśtawce i przyznać muszę, że było to bardzo przyjemne. Wojcio przytulony do Joani a ona do mnie. Przy większym odchyleniu do tyłu jest całkiem wygodnie!