Ja tez jestem ortodoksem, właśnie przyjechałam do moich rodziców z dwiema siatami pieluch. Franio był w jednorazówkach tylko w szpitalu i na kilku wizytach u lekarza, ale tylko po to by te jednorazówki wykończyć
Jednocześnie wpis mart dał mi wiele do myślenia, przy czym myślę, że w takich sytuacjach będę skłaniała się bardziej do trzymania Frania bez pieluchy o ile będzie to możliwe.