Byłam dziś na spacerze i spotkałam inną chustomamę! Boże, jakie to rzadkie w Białymstoku.
Ja akurat szłam z koleżankami i niosłam Lenę w kółkowej, więc nie miałam jak się zatrzymać. Było to między parkiem a hotelem Gołębiewski. Czy to któraś z Was? Chusta miała piękny czerwony kolor i wyglądała na bardzo miękką.