Cytat Zamieszczone przez joah81
U mnie zbliża się już czas wrzucania na plecy, ale jakoś boję się tego. Fajnie by było się fizycznie spotkać
Ja w zasadzie tylko na plecach nosze, bo moje malenstwa sa dosc ciezkie i duze. Ostanio, zeby ulzyc swoim plecom udało mi się namówić męża. Na początku miał starszne obawy. Jedna ręką trzymał Julke pod pupę żeby mu się nie wysuneła, ale po 15 minutach jakoś mu przeszło.