Pokaż wyniki od 1 do 8 z 8

Wątek: czy u Was też wzmożone przesikiwanie?

  1. #1

    Domyślnie czy u Was też wzmożone przesikiwanie?

    przez te upały młody pije na potęgę i przesikuje wszystko co się da. W domu pal licho ale na dworze to lekki problem. I tak zakładam mu bardziej chłonne pieluszki, żeby go nie rozbierać co pół godziny ale dzisiaj mnie załamał jak po 15min miał przelanego BG z dwoma wkładami. Wszystko mokre, wrr. Aż zaczynam myśleć czy coś z tym BG jest nie tak, bo to już któryś raz, pul mokry cały. No ale wkłady też aż ciężkie od sika. Nie chcę mu tam pakować Bóg wie czego, bo raz gorąco, dwa niewygodnie tak biegać. No ale ciągłe przebieranie irytuje i mnie i młodego. To się pożaliłam.


  2. #2

    Domyślnie

    Ja zauważyłam związek z ząbkowaniem, a wzmożonym sikaniem i na ten okres zakładam po prostu jednorazówki(i tak udaje jej sie czasami je przesikać). Trwa to 3/4 dni i potem wraca do normy.
    Ciągłe przebieranie ubranek doprowadzało mnie do sząłu

  3. #3
    Chusteryczka Awatar rhodiana
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Bieruń
    Posty
    1,501

    Domyślnie

    My na jednorazówkach i też to zauważyłam Anula pije jak szalona (wczoraj ok 1,5 l!!!), no i pieluchy szybko są przesikane, no i kilka razy zdarzały się przesikania totalna... taki czas...

  4. #4

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Blanka_1982 Zobacz posta
    Ja zauważyłam związek z ząbkowaniem, a wzmożonym sikaniem i na ten okres zakładam po prostu jednorazówki(i tak udaje jej sie czasami je przesikać). Trwa to 3/4 dni i potem wraca do normy.
    Ciągłe przebieranie ubranek doprowadzało mnie do sząłu
    ja nie panuję nad zębami młodego. Mam wrażenie, że jak zaczęły wyłazić w 5 miesiącu tak wychodzą cały czas! on ma już wszystkie zęby, choć trójki dopiero co się przebiły, czuć pod palcem. Czwórki już wyszły i teraz 'rosną'. Ostatnie kilkanaście miesięcy to jedno wielkie ząbkowanie, więc nie umiem znaleźć związku z ilością sikówale zaczynam nie wyrabiać z praniem pieluch a jak przejdę na jedno to mąż będzie 'krzyczał', tym bardziej że co chwilę kupuję nowe wielo


  5. #5
    Chustomanka Awatar mama-donna
    Dołączył
    Apr 2010
    Miejscowość
    Dania-Løsning, Polska-Kędzierzyn-Koźle/Nysa
    Posty
    993

    Domyślnie

    U nas to ja już sama nie wiem czy zęby czy co? żadnych nowych zębów a od kilku miesięcy sporadycznie zdarzają się noce nieprzesikane, dlatego niestety na noc wróciły jednorazówki, bo inaczej wszystko zlane. Próbowałam już nawet CP bambusowe z nocnym wkładem co daje chyba 11 warstw bambusa i niestety nie dało rady. Trzeba po prostu przeczekać, aż wróci do normy. W ciągu dnia nie ma problemów, chociaż i bywają takie chwile, że po godzinie mamy powódź, jak nie ma kiedy się wybrać na nocnik.

    Kawiareczka, może popróbujcie z nocnikiem, to oszczędzisz pieluch i nie będzie tyle prania, albo zaopatrz się w coś chłonniejszego typu konopia czy bambus.
    Julia 26.02.2010 Miron 16.03.2013


  6. #6

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mama-donna Zobacz posta
    Kawiareczka, może popróbujcie z nocnikiem, to oszczędzisz pieluch i nie będzie tyle prania, albo zaopatrz się w coś chłonniejszego typu konopia czy bambus.
    zaoszczędzę pieluchy ale zszargam sobie nerwy młody ma nocnik, owszem. Stoi sobie, owszem. Siada na niego, owszem. W UBRANIU. I jeździ na nim po mieszkaniu rysując bezlitośnie podłogę. Ostatnio w akcji nerwa zabrałam mu ten nocnik, szkoda podłogi.


  7. #7
    Chustomanka Awatar mama-donna
    Dołączył
    Apr 2010
    Miejscowość
    Dania-Løsning, Polska-Kędzierzyn-Koźle/Nysa
    Posty
    993

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kawiareczka Zobacz posta
    zaoszczędzę pieluchy ale zszargam sobie nerwy młody ma nocnik, owszem. Stoi sobie, owszem. Siada na niego, owszem. W UBRANIU. I jeździ na nim po mieszkaniu rysując bezlitośnie podłogę. Ostatnio w akcji nerwa zabrałam mu ten nocnik, szkoda podłogi.

    No to dobry agent Ci się trafił. Wiem, że tu nic do śmiechu, ale mnie to ubawiło, bo sobie te jego jeżdżenie wyobraziłam. Czego te nasze dzieci nie wymyślą. Moja to sobie nocnik na głowę wkłada albo do niego buczy bo fajny dźwięk wtedy jest i strasznie ją to bawi

    A tak wracając do tematu to u nas i w dzień przesikiwanie nastąpiło. Już nie wiem co mam wkładać do tych pieluch. Ostatnio to przed wyjściem z domu się wysiusiała, założyłam jej kieszonke z bambusowym wkładem z CP i dodatkowym trzywarstwowym wkładem bambusowym i pojechaliśmy na zakupy. Po 2 godzinach Julka była mokra do kolan a wkłady można było wykręcać.

    A tak OT to jak nasze mamy chodziły z nami na zakupy w tetrze albo flaneli?? Czy nasze pokolenie było wiecznie zasikane??
    Julia 26.02.2010 Miron 16.03.2013


  8. #8

    Domyślnie

    albo zasikane albo odparzone.Aaaa, przecież wtedy nie chodziło się na zakupy bo nic w sklepach nie było
    dzisiaj mamy dzień jedno bo awaria rury jest i nie mamy wody. Nie będę potencjalnej kupy przechowywać w 30 stopniach...


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •