myślę tak bo główka nawet jak dociągnę górną krawędź często jakoś tak zwisa nienaturalnie... chociaż w sumie logiczne, że dziecko układa sobie główkę tak jak mu wygodnie

u nas chyba w niuni obudziła się wielka chęć poznawania świata

W trakcie noszenia do odbicia i przy próbach motania niunia prostuje się, odgina się do tyłu i rozgląda więc w ostatnich dniach nie udało się nam zamotać.