Dzięki dziewczyny za ocenę

Inwyt moją troszkę większa ale też mam ten sam problem z dociągnięciem przy szyjce

Czasem się lepiej udaje jak po troszku łapię materiał przy szyjce i stopniowo przesuwam po kawałeczku do tyłu...bo jak dociągam normalnie za ogon to nic to nie daje.U nas niunia zaczyna się buntować i podczas motania mocno się prostuje i odgina..nie mam jak jej przytrzymać i odpuszczam po chwili bo chyba chustowanie przestało się jej podobać

No i problem z noskiem też mam..jak dziecko powinno mieć ułożoną główkę? bo Oleńka albo zgina główkę i noskiem wtapia się w mój dekolt i ciężko jej się oddycha albo przekręca główkę i policzek opiera na dekolcie i mam wrażenie że jej niewygodnie...jak powinno być prawidłowo?