Dziękuję dziewczyny, podbudowałyście moją wiarę we własne (chustowe) siły

Motylki - rozumiem o co chodzi, spróbuję No i ta wysokość, ja nie wiem jak to się dzieje - dzisiaj wiązałam kieszonkę, jak wkładałam Małą to specjalnie zwróciłam uwaqę na to, żeby nie była za wysoko i spuściłam ją niżej, a jak skończyłam motać to odkryłam, że znów mam jej łepek pod brodą Nosz kurde, nie wiem jak j to robię, że mi dzieć podjeżdża zamiast opadać