Anioły
3 - jaskółki szare nati z jedwabiem
2 zara triyellow
1 ocean nati czerwony z jedwabiem
Nie mam żadnej
szmatany:
3. leo natur
2 SP z lnem nati
1. maki forumowe bawełna
Anioły
3 - jaskółki szare nati z jedwabiem
2 zara triyellow
1 ocean nati czerwony z jedwabiem
Nie mam żadnej
szmatany:
3. leo natur
2 SP z lnem nati
1. maki forumowe bawełna
Anioły
Paisley Silverpink 3pky
Didek Jim 1pkt
Irysy Nati z jedwabiem 2pkt
Szmatany Nati Japan z wełną 3 pkt
Azur z lnem 3pkt
Rozenholtz z lnem 2pkt
jak to dobrze, że istnieje chusta, która należy do obu kategorii - w moim przypadku Aprosas tęcza. CudoI nosi genialnie - właśnie bawiłam się w konika z moją ponad 3-letnią córką - ja byłam koniem, a ona w prostym plecaku na moich plecach.
anioły (trudno mi wybrać tylko 3, podaję z aktualnie obecnych w moim stosie):
1. Aprosas tęcza
2. Didymos Iris
3. Girasol Donau
szmatany (ponieważ nie kupuję brzydkich chust, nie miałam styczności z workami jutowymi i ścierkami z domieszką lnu i konopii):
1. Aprosas tęcza
2. Didymos motylki
3. Rapalu fioletowa we wzorki
Helena --> luty 2008
Kalina --> wrzesień 2009
Amitola Studio - Fotografia noworodków i starszych dzieci, fotografia rodzinna, ciążowa, ślubna - Jelenia Góra, Legnica, Wałbrzych, Wrocław
Mój blog
kompletnie niepodobneaprosas jest mocno zbity, gruby i dość sztywny. tęcza francuska cieńsza, zupełnie inna faktura, gęstość, choć też nosiła fajnie. ale te dwie chusty to jak dwie różne bajki. ale oczywiście obie cudowne
![]()
Helena --> luty 2008
Kalina --> wrzesień 2009
Amitola Studio - Fotografia noworodków i starszych dzieci, fotografia rodzinna, ciążowa, ślubna - Jelenia Góra, Legnica, Wałbrzych, Wrocław
Mój blog
Anioły:
3. ptaszki jedwabne
2. agave z lnem
Szmatany:
3. nino miodowo-szafranowe
2. ryby zielone z wełną
1. ptaszki wełniane
Po mojemu nie bardzo - francuska jest bardziej inkowata, w sensie wzoru pasków i mocna jak pasiaki storcza wlasnie, a aprosas to poezja wlasniebo niby lzejsza, ciensza, mieciutka 9w sensie delikatniejsza) a nosi jak szmatan
i te cudowne kolory... - ja akurat kocham ogień bardziej od teczy, wiec moze nie jestem obiektywna
edit: o kamuszyca mowi odwrotniew sumie aprosas jest dla mnie cienki i miekki, a motalam nowego jeszcze nie pranego
a tecza jak inka - dla mnie sztywna (inke mialam nowa, tecze zlamana)
HeheMoja tęcza francuska jest gruba i twarda. Jak gekony antiqua. Może zalezy od stopnia złamania??