Powiedział mój mąż, który cierpliwie wysłuchał wszystkich moich wątpliwości i doradził, co wybrać. Może na pierwszy rzut oka brzmi to bez sensu Ale nie jest. Zastanawiam się, czy tylko ja potrzebuję pomocy w wyborze?
Asia, mama Ignacego, Tosi, Dominika, Weroniki i Maksa