Cytat Zamieszczone przez Flotka
Oj, ZuZaZo... Ja bym się nie zdziwiła, gdyby Twoje ukochane dziecko za kilkadziesiąt lat leżąc na kozetce u psychoanalityka będzie się żaliło: moja matka nigdy mnie nie kochała. Mówiła do mnie cholero i pierdoło. Nie czuj się napadana, ale dziecko (podobnie jak każdy inny człowiek )nie wie, co masz w środku i może nie wiedzieć, że to taka maniera na okazywanie czułości.
Flotko smutne w Twoim poście jest to że nie masz wiary w ludzi, a przerażające jest że nie masz wiary we własne dziecko. To Ty przecież kochasz je i uczysz go kochać, skąd Ono ma wiedzieć czym jest miłość, czułość, i dobro, jak nie od Ciebie? Wiec nie masz pewnośći co czuje Twoje kilkumiesięczne , kilkuletnie dziecko??? Ja osobiście czułabym że poniosłam porażkę i nie znam własnego dziecka. To co mam w środku , dobre czy złe dziecko chłonie jak gąbka. Jacy sami jesteśmy takimi stają się ( przede wszystkim w okresie dorastania) nasze dzieci. Po to jest Rodzina by kształtowała DOBRE relacje między ludzkie ( pamiętajmy że rodzina jest równiez patologiczna ale skupiam się raczej na własciwej ideii )
Mówiąc do swoich dzieci po imieniu mówisz to z obojetną kamienna twarzą czy raczej z uśmiechem i miłością w głosie???
Jeżeli kreujesz swój świat wg pewnych zasad, jesteś konsekwentna, wiesz czym jest dobro a czym zło nie krzywdzisz takimi słowami.
Moja 5 latka wie ( to dla niektórych jest trywializm a dla niektórych rzeczy z dzikiego kosmosu)) że nalezy mówić Dzień Dobry, Proszę , Dziękuję. Nie boi mówić się o swoich uczuciach , obawach, lekach. A przede wszystkim wie czym jest miłość i zaufanie ( bo wg mnie jedno bez drugiego w relacjach rodzinnych nie istnieje).
Masz jeszcze malutkie dzieci i jeszcze trochę czasu minie zanim weźmie cię starszak za ręke , zaprowadzi do pokoju i śiadajac na łóżeczku, w tonie totalniej konspiracji powie:
"mamusiuuuu, a wiesz coooooo, dzisiaj na spacerze zbierałem z Anią kasztany, i dałem jej wszystkie i wiesz cooo pocałowaliśmy się ..." po czym pobiegnie do ojca i w meskiej rozmowie podzieli się swoimi uczuciami.
Życzę Ci tego, bo to najpiękniejsze co mogą dać nam dzieci, zaufanie i miłośc. Tylko nie przegap tego bo możesz to uznać za manierę bo nie wiesz tak naprawde co ma w środku.