Pokaż wyniki od 1 do 10 z 10

Wątek: przecieki, zawilgocenie

  1. #1
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    Włocławek
    Posty
    5,572

    Domyślnie przecieki, zawilgocenie

    No właśnie. Zdarzają nam się w miejscu gumki, czyli pachwina, a nawet na pleckach raz była. Nie zawsze, nie w każdej pieluszce ale jednak. I mam na myśli pulowe pieluszki a nie formowanki.
    Z czego to może wynikać? Coś źle robię?
    Ostatnio edytowane przez Jedyna ; 13-05-2011 o 20:38

  2. #2
    Chusteryczka Awatar dorulka
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    Mazury (Mrągowo)
    Posty
    2,335

    Domyślnie

    Jedynaaaa, szukasz przecieków na gumkach???
    Michalina 03.02.2009.

    Bywasz piekącym jadem trollów / Na internetowym forum /Vivat Polonia frustrata! Vivat Dąs Psychopata!
    Jam nieudacznik grafoman i śmieć
    Tylko ty możesz być bogiem - na wszystkich podnosisz nogę
    I załatwiasz te sprawę jak pies

  3. #3
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    Włocławek
    Posty
    5,572

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez dorulka Zobacz posta
    Jedynaaaa, szukasz przecieków na gumkach???
    taaaa, no uśmiałam się sama teraz
    Cóż takowe jak wiemy się zdarzają

  4. #4
    Chusteryczka Awatar dorulka
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    Mazury (Mrągowo)
    Posty
    2,335

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Jedyna Zobacz posta
    taaaa, no uśmiałam się sama teraz
    Cóż takowe jak wiemy się zdarzają
    I dzieki przeciekom mozna inwestowac w pieluchy
    Michalina 03.02.2009.

    Bywasz piekącym jadem trollów / Na internetowym forum /Vivat Polonia frustrata! Vivat Dąs Psychopata!
    Jam nieudacznik grafoman i śmieć
    Tylko ty możesz być bogiem - na wszystkich podnosisz nogę
    I załatwiasz te sprawę jak pies

  5. #5
    Chustoholiczka Awatar espejo
    Dołączył
    Jun 2009
    Posty
    3,844

    Domyślnie



    nam się tez czasem zdarzają - mam swoją teorię, Piotrek teraz potrafi tyleeeee nalac, ze czasem wkladka jest kompletnie mokra, myslę, ze po prostu na szwie przy gumkach wycieka co nieco.
    Truscaffkowa Marzenka
    starszy i młodszy .... bardzo mi urośli







  6. #6
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    Włocławek
    Posty
    5,572

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez dorulka Zobacz posta
    I dzieki przeciekom mozna inwestowac w pieluchy
    chyba bankrutować

    no - zedytowałam, uściśliłam a teraz czekam na odpowiedzi, podpowiedzi

  7. #7
    Chustomanka Awatar Anque
    Dołączył
    Sep 2010
    Miejscowość
    Piaseczno
    Posty
    592

    Domyślnie

    nam jak zdarzają sie przecieki to własnie w tym miejscu. natka np szeroko rozkłada nóżki jak siedzi lub jak ja się trzyma i tam cieknie. Poza tym juz przyuważayłam, że jak ma tera mega sikanie to wkladka nie nadąży się równomiernie namoczyć i jest sucha na końcach i mega cieknąca na środku i wówczas pul puszcza.
    Nie wymyśliłam nic ciekawego poza zmiana pieluszki co godzinę..na 2 daje rade tylko formowanka. Za to dziś jak zabki się przebiły to siedziała w kieszonkce 2,5 h i sucho bylo w sensie bez przecieków
    czerwcowa Natusia 2010

  8. #8
    Chusteryczka
    Dołączył
    Sep 2009
    Posty
    2,614

    Domyślnie

    u nas często się zdarzają przecieki. oto lista przyczyn:
    - mega sik dwulatki - nawet po półgodzinie zmiana - poznaję po tym, że wkładki zupełnie nasączone --> częściej zmieniać i sprawdzać;
    - za luźne gumki / zatłuszczona (zapchana) pielucha - wkładki nie całkiem nasączone --> odtłuścić/sprawdzić, czy da się ciaśniej, zależnie od tego, co podejrzewam
    i od czasu do czasu wygotować wkładki, żeby zwiększyć ich chłonność (ja po prostu piorę z kwaskiem na 90 st w pralce z dodatkowym płukaniem).

  9. #9
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    Włocławek
    Posty
    5,572

    Domyślnie

    Czyli wychodzi, że to normalne. Ja się bałam, że coś jest nie tak z pieluchą albo z moja techniką. Pozostaje czesćiej przewijać tylko reguły nie ma.

  10. #10
    Chusteryczka
    Dołączył
    Sep 2009
    Posty
    2,614

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Jedyna Zobacz posta
    Czyli wychodzi, że to normalne. Ja się bałam, że coś jest nie tak z pieluchą albo z moja techniką. Pozostaje czesćiej przewijać tylko reguły nie ma.
    no
    mnie ten brak reguły wyprowadza czasem z równowagi.
    pewnie przy dwulatce większy sens by miały megachłonne formowanki + otulacz, a nie kieszonki, ale już nie warto się wyprzedawać i wymieniać całego majdanu, kiedy ona w kierunku nocnika, a druga się zaraz urodzi . a ja lubię moje kieszonki bardzo.
    powodzenia!

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •