mamy gatki i jedną formowankę- Natural Babies Big Soft czy jakoś tak, frotkowa. Dwie w drodze Lulu i Flexi TB. No i moje spostrzeżenia po tej pierwszej nie są zbyt ciekawe - zapięcie na Snappi powoduje że przód pieluszki nie jest gładki jak np w kieszonkach na zatrzaski. Jak założę na to galotki, to robi się takie niefajne wybrzuszenie i fałdki. Na dodatek gatki są chyba ciut za duże, za wysokiebo pas młodemu zjeżdża i zbiera się tam gdzie to zapięcie formowanki powodując dodakową nierówność. Na dodatek jak Młody biega, wchodzi, schodzi to to wszytko mu się tam przesuwa. Nie wiem czy jasno opisuję. Tył - idealnie i gładko. Lulu jest na zatrzaski, Flexi na rzepy, mam nadzieję, że będzie lepiej pasować, jak myślicie? jakich Wy używacie formowanek do Storchów? tetra odpada.