Bardziej niż ekologiczna mechacił mi się diament.
Bądźmy szczere-Kasi się nie zmechaci, bo zdąży polecieć na bazarek, a ona będzie polować na coś nowego .
A lełon rzeczywiście się nie mechacił, a dużo ponosił.

Ps. Z zazdrością zerkam na sygnaturkę .