jedną z ogromnych zalet internetu jest możliwość swobodnego wyrażania swojej opinii o produktach (bo tak odbieram makową dyskusję). próby ograniczania krytycznych głosów (poza wzywaniem do nie obrażania się, rzecz jasna) to... cenzurowanie.
zamykanie każdego "kłótliwo-kłopotliwego" wątku, który się pojawia, jest posunięciem które pogłębia frustrację niezadowolonych.
a dodatkowo: dostęp do krytycznych opinii jest bardzo cenny dla producentów; pomaga im się rozwijać![]()