Cytat Zamieszczone przez Stivel Zobacz posta
a teraz ja napiszę dlaczego mnie ostatnie akcje Nati tak irytują - bo widząc jak pracuje sklep, po prostu wstyd mi polecić kupowanie u nich chust nowym mamom, które się o chusty pytają. Bo nie mam żadnej pewności, że taka mama przez przypadek nie wpadnie na limit, który kupi a którego ostatecznie nie dostanie, że kupi chustę, która się rozlezie jak stare prześcieradło i okaże się, że to jej wina bo ma złą pralkę, że w razie potrzeby kontaktu mailowego po prostu jej list 'gdzieś' zaginie itp itd. A wolałabym nie czuć wstydu za sposób funkcjonowania największej polskiej firmy chustowej.

I przypuszczam, że takie odczucie kieruje dużą częścią forumek, które się w tym dziale wypowiadają - to nie złośliwość, brak życzliwości, kopanie dołków pod Nati, ale chęć pokazania firmie, że prowadząc taką politykę zraża do siebie obecnych klientów, a co za tym idzie nie będzie miała następnych.

no chyba, że firmie Nati tak bardzo zależy na karierze międzynarodowej, że polskich klientów będzie teraz wysyłać po bułki do innej piekarni.

I o to właśnie chodzi.