niestety, mimo intensywnego wpatrywania się w wasze zdjęcia, to maki wersji 'live' (w odróżnieniu od wersji 'virtual' czyli projektu) mi się nie podobają :/ i ich nie kupię.
Bardzo żałuję, że na etapie projektowania i wybierania wzoru/kolorów nie dało rady pokazać, jak będzie wyglądać lewa strona... ale teraz to po grzybach.
na pocieszenie mam jaskółki beżowo-czerwone (choć wolałabym beżowo-zielone).


Odpowiedz z cytatem


. Matka Róży
Doradca Akademii Noszenia Dzieci

a jakby była tak jak ta demony na mokro to miodzio 






