
Zamieszczone przez
Anntenka
A poza tym, nawet gdyby mi się nie podobała, to i tak bym ją sobie sprawiła i pewnie zostanie u mnie do końca noszenia i potem w szafie leżeć.
A po co? Ze względu na sentyment... do forum... do noszenia... do ludzi stąd... do lat niemowlęcych moich dzieci... do tego obezwładniającego uczucia dożywotniej odpowiedzialności za moje dziecko, które to uczucie powaliło mnie w pierwszej dobie po porodzie i depresyjnie przyciskało serce do kręgosłupa przez następne dni żeby potem zamienić się w niezmierzoną miłość... do czasu który tu przesiedziałam... no wogóle do całego chustowania i wszystkiego co z nim związane...
O!