nie porównywałam z bawełnianą kalahari ale mam miasteczko z lnem ciemny szary i jest wielka różnica - w miasteczku widać ten len i jest taki hmmm mało ładny a przy kalahari jest dyskretny i jedynie gdzie go można zobaczyć to na ciemnym pasieamazonia ma ciemniejsze kolory dlatego pewnie jest dość spora różnica...