Strona 24 z 27 PierwszyPierwszy ... 14161718192021222324252627 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 461 do 480 z 527

Wątek: MAKI forumowe -- mamy już -- fotki bawełny #44

  1. #461
    Chusteryczka Awatar kamuszyca
    Dołączył
    May 2008
    Miejscowość
    Jelenia Góra
    Posty
    2,343

    Domyślnie

    dziewczyny, błagam Was - walczcie o swoje, nie dajcie się robić w bambuko. czy jest na świecie jakikolwiek produkt, który należy prać w ten sposób??? w rulonie, nie ugniatać, nie zginać wzdłuż, w poprzek za to można - a na skos??? najlepiej nie dotykać w ogóle i trzymać się z daleka od tej chusty.
    przecież to są jakieś jaja, sam Bareja nie napisałby lepszej instrukcji prania.

  2. #462
    Chustoholiczka Awatar Filippa
    Dołączył
    Oct 2010
    Miejscowość
    Opole/Katowice
    Posty
    3,410

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Denay Zobacz posta
    Filippa ale to nie o takie ugniatanie chodziło, że wrzucam szmatę jak niebadź do wody
    i miącham w wannie/misce.
    Ten drugi raz było zwinięte w rulon, wsadzone do wody i obchodziłam się z tym lepiej
    jak ze śmierdzącym jajkiem i ugniatanie wiele wspólnego z takim np. wyrabianiem ciasta drożdżowego czy zagniataniem kruchego
    naprawde nie miało nic wspólnego.
    Aha, ok. Bo mi się ugniatanie właśnie z ciastem kojarzy. Ja tak ugniatam wełnę jak piorę ręcznie. Delikatnie oczywiście, a tej prawdopodobnie nawet tak nie wolno prać.
    Roch 09.07.2010, Leon 20.05.2013 i Tola 05.01.2015

  3. #463
    Chusteryczka
    Dołączył
    Sep 2007
    Miejscowość
    Wolomin-city
    Posty
    2,635

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kamuszyca Zobacz posta
    dziewczyny, błagam Was - walczcie o swoje, nie dajcie się robić w bambuko. czy jest na świecie jakikolwiek produkt, który należy prać w ten sposób??? w rulonie, nie ugniatać, nie zginać wzdłuż, w poprzek za to można - a na skos??? najlepiej nie dotykać w ogóle i trzymać się z daleka od tej chusty.
    przecież to są jakieś jaja, sam Bareja nie napisałby lepszej instrukcji prania.
    tiaaa zabytkowe firanki z czasów Ludwika Któregoś-tam.....

    zastanawiam się jak należy potraktoważ tą chustę jeżeli zabrudzi się błotem (tak, czasem wiążę chustę na dworze), dziecko na nią uleje (tak, moje niemowlaki czasem ulewały w czasie wiązania) albo zwymiotuje (tak, chore dzieci czasem wymiotują), albo kupka wyjdzie poza pieluszkę (tak, też mi się to zdarzało). To jednorazówka jest? W takich sytuacjach się ją wyrzuca? Bo nie widzę możliwości higienicznego doprania w rekomendowanyc warunkach.

  4. #464
    Chustomanka Awatar agnieszkazd
    Dołączył
    Mar 2010
    Miejscowość
    Wieś podwarszawska Halinow
    Posty
    830

    Domyślnie

    OT
    Filippa, a ile Ty masz tych chust, że piszesz, że masz za dużo?
    Dawaj foty stosiku, a my Ci już wytłumaczymy, że za dużo to ich na pewno nie jest i dlaczego potrzebujesz jeszcze co najmniej trzech
    Ostatnio edytowane przez agnieszkazd ; 18-06-2011 o 21:44 Powód: Litewórka
    Małgosia 01.05.2007, Dzieciątko (*) 08.2009, Joasia 09.07.2010


  5. #465
    demona
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez szast.prast Zobacz posta
    wiem, wiem, dbasz o czystość brandingową
    ale nie było tak, że to Rosek farbował, a wycofana partia, wyprana w jakichś kosmicznych pralkach wróciła na rynek pod nazwą Burgund Rosa?
    Odwrotnie Burgund Rosa farbowała, a Rozenholtz to własnie no-bleeding-version

  6. #466
    Chustoholiczka Awatar agaja
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    Dąbrowa Górnicza
    Posty
    3,807

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez szast.prast Zobacz posta
    z maków zrezygnowałam. dobrze zrobiłam, bo nie lubię tkanin z którymi trzeba się obchodzić w specjalny sposób. ja nawet bieliznę, swetry kaszmirowe i jedwabne chusty piorę w pralce... uważam że chusta, mimo że jest też pięknym przedmiotem, przede wszystkim jest przedmiotem użytkowym. a tak skomplikowany sposób prania (który uniemożliwia tak naprawdę skuteczne odepranie jej z codziennych brudów: śladów po ziemi, dziecięcych rzygowinek) sprawia że staje się bezużyteczna.

    .
    identycznie chcialam napisac

  7. #467
    Chusteryczka Awatar matysia
    Dołączył
    Mar 2011
    Miejscowość
    Jabłonna
    Posty
    2,757

    Domyślnie

    A co z używaniem , z noszeniem , dociaganiem , u mnie po godzinie plecaczka rozstępy zrobiły sie jeszcze gorsze.

    Maciek 1987,Marta 1989,Mateusz 1993,Michał 1995, Matylda 2005,(*)2006, Benjamin 2008, Franuś 2010,
    Nikt z nas nie jest ideałem.
    Choruje, mało mnie na forum


  8. #468
    demona
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez matysia Zobacz posta
    A co z używaniem , z noszeniem , dociaganiem , u mnie po godzinie plecaczka rozstępy zrobiły sie jeszcze gorsze.
    bo zapomnieli w instrukcji dodać - UWAGA, nie motać!!!!

  9. #469
    Chustoholiczka Awatar agaja
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    Dąbrowa Górnicza
    Posty
    3,807

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez demona Zobacz posta
    bo zapomnieli w instrukcji dodać - UWAGA, nie motać!!!!

  10. #470
    Chusteryczka Awatar matysia
    Dołączył
    Mar 2011
    Miejscowość
    Jabłonna
    Posty
    2,757

    Domyślnie

    Bo pewnie moja chusta była już doszczętnie zepsuta , a ja głupia zgodnie z tą papierową kartką myślałam, że to tak może być i że nie szkodzi to noszeniu. Tam coś było ,że te pajączki , bo myślałam ,że to są pajączki sa zgodne z natur, ziemi i czegoś tam.

    Maciek 1987,Marta 1989,Mateusz 1993,Michał 1995, Matylda 2005,(*)2006, Benjamin 2008, Franuś 2010,
    Nikt z nas nie jest ideałem.
    Choruje, mało mnie na forum


  11. #471
    Chustoholiczka Awatar Filippa
    Dołączył
    Oct 2010
    Miejscowość
    Opole/Katowice
    Posty
    3,410

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez agnieszkazd Zobacz posta
    OT
    Filippa, a ile Ty masz tych chust, że piszesz, że masz za dużo?
    Dawaj foty stosiku, a my Ci już wytłumaczymy, że za dużo to ich na pewno nie jest i dlaczego potrzebujesz jeszcze co najmniej trzech
    OT
    Musiałabym dobrze policzyć, ale już powyżej 20 na pewno A mam wyłącznie długie wiązanki, bo krócizn i nosideł nie wliczałam. Foty stosu będą, jak przyjdzie silk
    Roch 09.07.2010, Leon 20.05.2013 i Tola 05.01.2015

  12. #472
    Chustoholiczka Awatar Filippa
    Dołączył
    Oct 2010
    Miejscowość
    Opole/Katowice
    Posty
    3,410

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez demona Zobacz posta
    bo zapomnieli w instrukcji dodać - UWAGA, nie motać!!!!
    Łoo, popatrz, na to nie wpadłam

    edit: multicytat się kłania
    Roch 09.07.2010, Leon 20.05.2013 i Tola 05.01.2015

  13. #473
    Chustomanka Awatar marlei
    Dołączył
    Jan 2011
    Miejscowość
    Poole, UK
    Posty
    1,469

    Domyślnie

    Szczerze mowiac mi to wcale juz do smiechu nie jest
    Komentowac mojej sytuacji i szukac porad(zgodnie z zaleceniami producenta) na temat tej chusty, tu na forum nie bede... ale jak w koncu dostane jakies wyjasnienia, a raczej wskazania od Natibaby to obiecuje sie podzielic (oczywiscie po zakonczeniu dialogu z firma - tak jak sobie zyczy moderator)
    Iwona - mama Hugo (29 wrzesien 2010)
    Doula
    Doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®

  14. #474
    Chustoholiczka Awatar kubutkowa
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    Reykjavik / Poznań
    Posty
    3,043

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez demona Zobacz posta
    bo zapomnieli w instrukcji dodać - UWAGA, nie motać!!!!

  15. #475
    Chustopróchno Awatar Karusek
    Dołączył
    Mar 2010
    Posty
    12,472

    Domyślnie

    a ja sobie kupię tę chustę wreszcie! I ciuszki z niej dla dzieci uszyję! A co! Bo to pierwszy materiał, o którym czytam, że po włożeniu do miski z wodą robi się czysty, bez prania, duszenia i wyżymania! Przecież to sama oszczędność, dziewczyny!

    A z innej strony, potencjalnie - jak patrzycie na przyznanie się firmy do wypuszczenia bubla i wycofania go? Bo dla mnie to dobrze świadczy o firmie, ale może jestem w mniejszości, że nati tak dzielnie się przed tym broni?
    Czy dziewczyny na innych forach tez się skarżą na rozejścia (oprócz tych zdjęć z linku)?
    2 + 7 (2005-2018)

  16. #476
    Chustoguru
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Bydgoszcz
    Posty
    7,056

    Domyślnie

    Nikt nie jest doskonały, nie każdy produkt doskonały. Pewne wady wychodzą w trakcie użytkowania.

    Cenię sobie firmy, które otwarcie mówią o tym, że coś wymaga korekty/naprawy albo proponują zwrot. Taka polityka sprawia, że co do innych produktów mogę mieć pewność, że funkcjonują bez problemu.

    Jednego jestem pewna-nigdy więcej nie kupię nowej natki.

    Szczerze współczuję, bo odnoszę wrażenie, iż problemy z chustą to tylko i wyłącznie rzekomo wina klientek. Uważam, że jest to obraźliwe.

    Sposób/instrukcję prania pominę, bo to IMO totalna kompromitacja dla firmy.

  17. #477
    Chusteryczka Awatar cynthia
    Dołączył
    Jan 2010
    Posty
    1,676

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Karusek Zobacz posta
    a ja sobie kupię tę chustę wreszcie! I ciuszki z niej dla dzieci uszyję! A co! Bo to pierwszy materiał, o którym czytam, że po włożeniu do miski z wodą robi się czysty, bez prania, duszenia i wyżymania! Przecież to sama oszczędność, dziewczyny!
    ja chce ze dwie sukienki dla Marii!!!

    a tak na serio to sobie podczytuje od czasu do czasu i wiem jedno nigdy nie kupie żadnej nowej chusty Nati, ani też nigdy nie polecę tej firmy nikomu...
    a po drugie Natalia - jak masz jakieś zarzuty do krytyki na forum to proponuje żebyś nie reklamowała chust na TYM forum i co lepsze nie zbierała na nim informacji o klientach i swoich produktach - bo za takie informacje naprawdę słono się płaci... a Ty masz tu to podane jak na tacy i jeszcze obrzucasz błotem swoje klientki! dla mnie to jest nie do pojęcia... tym bardziej, że niektóre posty napisałaś tak jak by dotyczyły wszystkich użytkowników - mnie także - a nigdy nie kupiłam, ani się nie interesowałam limitami... a no i sorry, że tak personalnie do Ciebie piszę - bo z tego co doczytałam to firma twojego męża ponoć - no ale to Ty jesteś na tym forum i dzielnie i dziwnie podejmujesz boje 'marketingowe' w jej imieniu...
    Poznań w chuście zaprasza!!!

  18. #478
    Chustomanka Awatar Natalia
    Dołączył
    Dec 2007
    Posty
    1,181

    Domyślnie

    ...
    Ostatnio edytowane przez Natalia ; 18-06-2011 o 23:57
    www.natibaby.pl - produkcja chust NATI, NATI Ring i in.


  19. #479
    Chustomanka Awatar Natalia
    Dołączył
    Dec 2007
    Posty
    1,181

    Domyślnie

    ...
    www.natibaby.pl - produkcja chust NATI, NATI Ring i in.


  20. #480
    Chustomanka Awatar Natalia
    Dołączył
    Dec 2007
    Posty
    1,181

    Domyślnie

    Wniknęłam jeszcze raz w większość historii reklamacyjnych, przedyskutowaliśmy to z Tomkiem i nasze propozycje i przemyślenia są następujące.

    Zaprezentowanie informacji o ryzyku związanym z praniem miało miejsce od samego początku, przed zakupem. Nasza testowana chusta zachowała się tak jak pokazałam na zdjęciach, nie było upiększania zdjęć czy niczego takiego. Wiele chust można zniszczyć w praniu i instrukcje prania chust zawierają wiele dziwnych zaleceń (np. prania przy napełnionym bębnie czy unikania długiego moczenia chusty). Nie jest to zatem tak, że chusta ma wszystko znieść, że to musi być materiał odporny na wszystko itd. Jedwab, wełna, wiskoza bambusowa to mocne tkaniny, świetne do noszenia, ale są delikatne i wrażliwe, jeśli chodzi o pranie. Można je całkowicie zniszczyć, jeśli się czegoś nie doczyta. Przy ogłoszeniach sprzedaży chust jedwabnych czy bambusowych nikt przecież nie zamieszcza informacji o tym, że danej chusty nie można suszyć na słońcu czy trzeba stosować krótkie pranie. Nie pamiętam, żeby podstawą reklamacji miał być bardziej wymagający sposób prania niż wyobrażała sobie osoba kupująca.

    To jest jedna strona medalu.

    Z drugiej strony zgadzamy się, że w odniesieniu do maków z lnem wpis na pierwotnej instrukcji prania i w wątku ogłoszeniowym może być odebrany jako zbyt łagodny w stosunku do rzeczywistości. Jeśli w przypadku bawełny pajączki po praniu jeszcze można uznać za kwestię gustu, to w przypadku lnu jest to sprawa zniszczenia chusty. Kiedy testowaliśmy nasz len, nie było takich efektów jak u niektórych z Was. Przepraszam Was zatem, jeśli ktoś poczuł się rozczarowany z naszej winy.

    Przesunięcia nitek pod wpływem naciągania palcami, które zaprezentowała osoba z filmiku, to zjawisko, które można „wywołać” niemal w każdej chuście pod wpływem dużej siły, zwłaszcza jeśli chusta została uprana w płynie, nie w proszku , jak zalecamy. Na filmie nie widać, jaka siła została zastosowana. Gęstość tkania na jasnej części maków jest bardzo zbliżona albo nawet większa niż w Pancy czy Ważkach z lnem. One też powinny się Wam tak masowo rozchodzić, a przecież tak nie jest.

    Z tego, co udało mi się przejrzeć maile i sprawy z lnami do nas zgłoszone, wszystkie znalezione przeze mnie sprawy reklamacyjne zostały przez nas uznane i to większość dawno temu. Ta informacja nie padła wtedy na forum, choć myślę, że wiele osób inaczej by się wypowiadało, gdyby o tym wiedziało. Te zgłoszenia reklamacyjne, które są w trakcie wyjaśniania, też prawdopodobnie zostaną uznane.

    Jeśli ktoś ma poczucie, że gdyby wiedział o takim ryzyku, to by chusty nie kupił, to proszę o kontakt na mojego maila natalia.zimniewicz@natibaby.pl.

    Mam nadzieję, że to uspokoi przynajmniej część emocji.
    Ostatnio edytowane przez Natalia ; 19-06-2011 o 00:09
    www.natibaby.pl - produkcja chust NATI, NATI Ring i in.


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •