U mnie, jak wspominalam wczesniej, pojawily sie pojedyncze rozejscia, w trakcie noszenia

, bo pralam zgodnie z instrukcja

Poniewaz nie jestem z tego powodu zadowolona

, wyslalam maila do Natibaby i molestowealam

na priv dziewczyny posiadajace len i wspominajace o jakichkolwiek problemach

Wniosek jest taki: tylko jedna osoba, do ktorej pisalam jest zadowolona posiadaczka lnu

, reszta puscila swoje chusty w swiat

z mniejszymi lub wiekszymi defektami

(poza dwoma, ktorym udalo sie chuste zareklamowac)
Ja mam nadzieje, ze dostane odpowiedz od Natibaby(na razie wrocil mail, ze zostala moja wiadomosc przekazana szefowej), bo jestem bardzo rozczarowana - jak widac naleze do grupy wrazliwcow

z ulotki o praniu

I jeszcze -
odnoszac sie do karteczki: moim zdaniem te rozejscia wcale nie dodaja uroku/charakteru chuscie, a swiadcza o jej kiepskiej jakosci
kazdy tlumaczy jak mu wygodnie
Czuste wypralam/moczylam w wannie drugi raz, jest lepiej, ale mam wrazenie, ze w miejscach gdzie chusta miala te rozejscia, jest jakby ciensza - wiec wnioskuje, ze przy nastepnym noszeniu, zginac sie bedzie dokladnie w tych samych miejscach, co doprowadzi do powstawania przeswitow
