Pokaż wyniki od 1 do 5 z 5

Wątek: wyrzuciłam...

  1. #1
    . Awatar mart
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    warszawa
    Posty
    4,539

    Domyślnie wyrzuciłam...

    ...dziś ostatnią pieluchę z pierwszego zestawu wielo, jaki pojawił się u nas w domu - przetartą, zużytą do bólu, niespecjalnie lubianą formowankę popolini. kupiona gdzieś w okolicach urodzin Madzi w połowie 2007.

    Ręka mi nie zadrżała, bo faktycznie to już bliżej szmatki było niż pieluchy. Wysłużyła się. Naprawdę eko

  2. #2
    Chustoholiczka Awatar AMK
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Leśny zakątek Śląska
    Posty
    4,457

    Domyślnie



    uświadomiłam sobie, że nie mam ani jednej z "pierwszych"

  3. #3
    . Awatar mart
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    warszawa
    Posty
    4,539

    Domyślnie

    Ja tak mam. Tak samo jest z chustami. Raczej używam do zużycia niż wymieniam czy sprzedaję.

  4. #4
    Chustoholiczka Awatar AMK
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Leśny zakątek Śląska
    Posty
    4,457

    Domyślnie

    yyy ale bieżniki się przecaś nie zużywają

  5. #5
    . Awatar mart
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    warszawa
    Posty
    4,539

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez AMK Zobacz posta
    yyy ale bieżniki się przecaś nie zużywają
    do zużycia emocjonalnego i wizualnego.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •