istnieją istnieją. słyszałam o takich wyrodnychdzieciach
istnieją istnieją. słyszałam o takich wyrodnychdzieciach
złotowłosa i trzy misie
<3 <3 <3
Moja Milena to był rozdarciuch chustowy. Antyreklama taka
Od 1 mca zycia i przez kilka kolejnych tygodni.
Potem było o niebo lepiej (ale najlepiej jej w 2x, nigdy nie polubiła kieszonki).
Do tej pory bywa, że zamiast być uradowaną, że mama włożyła do chusty, pręży się, prostuje nogi, wkurza się
A zasypia w chuście wybitnie rzadko![]()
B 2004. D 2008. M 2010. J 2012
moje fotografiehttps://www.facebook.com/Martasframes/
Miejsce w sieci https://martasframes.com/
Moja znajoma taką córę ma. Druga się przekonała, a pierworodna za nic na świecie. Próbowali tak i siak, pod czujnym okiem życzliwego fachowca i samodzielnie, i za każdym razem młoda jasno i wyraźnie dawała do zrozumienia, że sobie nie życzy i już.